Większe Opole. Nowe nazwy ulic do poprawki

Artur  Janowski
Artur Janowski
Łącznie w związku z powiększeniem Opola ponad 160 ulic zmieni nazwy. Za wymianę dokumentów, wynikającą z  tej operacji, zapłaci ratusz.
Łącznie w związku z powiększeniem Opola ponad 160 ulic zmieni nazwy. Za wymianę dokumentów, wynikającą z tej operacji, zapłaci ratusz. SM
Radni muszą szybko zmienić nazwy sześciu ulic na terenie powiększonego Opola. Decyzja zapadnie jeszcze w tym roku, ale na pewno wszystkim się nie spodoba.

Do radnych trafiły właśnie uchwały o konieczności wprowadzenia nowych nazwy dla ulic, które całkiem niedawno te nazwy otrzymały.

Na komisji infrastruktury radni nie kryli zaskoczenia, bo pod koniec października urzędnicy ratusza przekonywali ich, że ustalone wcześniej nazwy skonsultowano z przyszłymi mieszkańcami Opola.

To wówczas przyjęto pakiet uchwał o zmianie nazw ulic, które od 1 stycznia znajdą się w granicach większego miasta.

- Okazuje się jednak, że już po tej decyzji rady wpływały kolejne propozycje od samych mieszkańców - opowiada Przemysław Pospieszyński, radny klubu PO.

- Ale ile razy można zmieniać nazwę jednej ulicy? - zastanawia się mieszkaniec Winowa, który zwrócił nam uwagę, że najpierw obecna ulica Polna miała być Walną, a teraz proponuje się, aby była ul. Laurową. - Kolejna zmiana jest faktycznie zaskakująca, ale skoro chcieli jej mieszkańcy, to trudno mieć coś przeciwko - przyznaje Pospieszyński. - W tym samym Winowie musimy zmienić też nazwę ulicy Słonecznej, która miała być ul. Lazurową, a będzie Winogronową.
Poprawka czeka również Chmielowice (gmina Komprachcice), gdzie ul. Topolowa miała być od stycznia ul. Orlą, a będzie ul. Olszową. To samo jest z ul. Prostą, którą radni nazwali ul. Płócienną, a niebawem nadadzą jej nazwę ul. Bracka.

We Wrzoskach (gm. Dąbrowa) ul. Szkolna miała być ul. Jana Kali, a będzie Królewską, z kolei Diamentową chciano zmienić na Grafitową, a teraz przyjęto nazwę Brylantowa.

- Wszystkie nazwy są unikalne, nie budzą negatywnych skojarzeń. Ich zmiana umożliwi uniknięcie kolejnej korekty już po powiększeniu miasta - podkreślają urzędnicy.

Na razie wygląda na to, że radni dali się przekonać do poprawienia jesiennych uchwał.

- Jeśli zrobimy to już na sesji 29 grudnia, to w styczniu powinny zacząć obowiązywać prawidłowe nazwy - ocenia Pospieszyński.

Łącznie w związku z powiększeniem Opola ponad 160 ulic zmieni nazwy. Za wymianę dokumentów, wynikającą z tej operacji, zapłaci ratusz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska