Patryk Kuleszo jadąc na Husqvarnie FE250 po raz drugi w tym sezonie triumfował w klasyfikacji generalnej Mistrzostw Polski, osiągając najlepsze czasy przejazdów w obu dniach. W tej samej klasyfikacji, ale dotyczącej całego sezonu, Kuleszo zajął miejsce na najniższym stopniu podium, wywalczając tytuł drugiego Wicemistrza Polski. Zawodnik przypieczętował również zwycięstwo w klasie Junior, tym samym zdobywając upragniony tytułu Mistrza Polski! HAWI Racing Team triumfował również w rywalizacji zespołów sponsorskich, podczas których wywalczył tytuł Mistrzów Polski 2021.
Bardzo dobrze spisał się również Igor Roj, zawodnik jeżdżący w klasie Junior 85. Na Pucharze Polski w pierwszym dniu zawodów uzyskał czwartą lokatę, a nazajutrz był trzeci, co w zawodach zagwarantowało mu trzecią pozycję.
- Jestem zadowolony z wyników uzyskanych przez naszych motocyklistów. Od wielu lat liczymy się w krajowej rywalizacji enduro i tą dobrą passę udało się podtrzymać. Cieszę się z postępu, jaki w ostatnim okresie dokonał Patryk Kuleszo, który od początku swojej kariery sportowej jest związany z naszym klubem. Pomimo młodego wieku prezentuje pełen profesjonalizm i duże zaangażowanie, co w efekcie przełożyło się na osiągane wyniki i powołanie do kadry narodowej. Wierzę, że w przyszłości w jego ślady pójdą inni nasi młodzi zawodnicy – podsumował Andrzej Hawryluk, prezes HAWI Racing Team.
Nie tylko w Polsce rywalizowali reprezentanci HAWI. Za południową granicą odbyła się finałowa runda Międzynarodowych Mistrzostw Czech w EnduroSprincie. W imprezie wystartowała Patrycja Komko.
Reprezentantka opolskiego klubu w klasie kobiet drukrotnie zajmowała drugie miejsca, co ostatecznie zagwarantowało jej tę samą pozycję po dwóch dniach zmagań. Suma wywalczonych punktów przez rywalizujące motocyklistki ze wszystkich czterech rund wyłoniła końcową klasyfikację, w której Patrycja Komko zdobyła tytuł Międzynarodowej Mistrzyni Czech w EnduroSprincie. Wyniki z endurosprintu są zaliczane również do klasyfikacji klasycznego enduro, dzięki czemu Polka została także Wicemistrzynią Czech w Enduro.
- Po nocnych opadach deszczu, które wcale nie chciały się zakończyć w ciągu dnia, całą rajdową sobotę walczyłam z błotnymi koleinami i z mega śliską nawierzchnią. Była to prawdziwa weryfikacja siły i umiejętności technicznych. Po zaciętej walce z własnymi słabościami i czeskimi rywalkami wyrwałam drugie miejsce, co dało mi w klasyfikacji rocznej tytuł mistrzowski. Po raz kolejny marzenia się spełniły. Czeskie enduro daje ostro w kość, ale chyba jestem uzależniona. Teraz wypada obronić tytuł w przyszłym roku – skwitowała Patrycja Komko.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?