Rywalizacja odbędzie się w ramach 50. Gali Konfrontacji Sztuk Walki. Jakby tego było mało będzie to tzw. „walka wieczoru”. Na tym nie koniec ważnych informacji, bo zawodnicy zmierzą się w hali The SSE Arena na Wembley.
Angielski rywal opolanina ma bilans 17-6, z czego dwie walki wygrał przez nokaut, ale aż 12 przez poddanie. Zresztą de Fries jest ostatnio w świetnej formie gdyż wygrał swoich ostatnich pięć walk, w tym pokonał Tomasza Narkuna, który jest pogromcą legendy KSW Mameda Khalidova.
Grabowski jednak wcale nie musi się niczego obawiać. Ba! Jego wynik jest jeszcze bardziej imponujący, gdyż legitymuje się rekordem 22-5 (8 KO, 11 Sub). Do tego ma za sobą walki w ramach UFC, a dłuższej przerwie udanie powrócił do walk. Najpierw w federacji FEN, a całkiem niedawno pod szyldem KSW właśnie pewnie pokonał zawsze groźnego Karola Bedorfa.
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?