- Prawdę mówiąc nie dziwię się, że pan wojewoda uchylił ten zakaz - mówi Piotr Pakosz, przewodniczący sekcji regionalnej oświaty i wychowania NSZZ Solidarność Śląska Opolskiego. - Prawo do zgromadzeń daje nam przecież konstytucja.
Chodzi o decyzję Jana Krówki, burmistrza Głubczyc, który zakazał organizacji 16 lutego tego roku pikiety w sprawie obrony gminnych szkół.
Protest miał się odbyć przed ratuszem podczas sesji rady miejskiej, na której radni debatowali o przyszłości szkół podstawowych w Klisinie, Grobnikach i Zopowych oraz gimnazjum nr 2 w Głubczycach.
Burmistrz tłumaczył swoją decyzję tym, że podczas pierwszego protestu, który miał miejsce 4 lutego złamano przepisy. Według Jana Krówki protestujący grozili wówczas urzędnikom i obrażali ich.
Znając decyzję wojewody związkowcy z Solidarności zastanawiają się, czy nie oddać sprawy do sądu.
- Informację o zakazie władze przekazały nam w ostatnim momencie - mówi Piotr Pakosz. - Do Głubczyc przyjechali ludzie z różnych stron województwa, zorganizowaliśmy nagłośnienie, ponieśliśmy przecież koszty. Być może będziemy starali się teraz przed sądem o ich zwrot.
Natomiast sprawę znieważenia urzędników przez protestujących do prokuratury zgłosiły władze Głubczyc.
- Prokuratura zajmuje się też oszczerstwami pod adresem burmistrza, które na internetowym forum pojawiły się 7 lutego - mówi Lidia Sieradzka z Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?