Wojsko wróciło na granicę! Pomaga Straży Granicznej między innymi na przejściu granicznym w Trzebini

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Niewielkie przejście w Podlesiu w gminie Głuchołazy
Niewielkie przejście w Podlesiu w gminie Głuchołazy Krzysztof Strauchmann
We wtorek opolskiego odcinka granicy z Republiką Czeską pilnowało w sumie 143 funkcjonariuszy różnych służb. Na jedynym u nas wjeździe do Polski w Trzebini pojawiły się długie korki.

W poniedziałek o 15:00 na wjazd do Polski w Trzebini koło Prudnika trzeba czekać około 2,5 godziny – informuje mjr Katarzyna Walczak, rzecznik Śląskiego Oddziału Straży Granicznej. – W Gorzyczkach na A1 czeka się około 6 godzin, w Cieszynie około 3 godzin. Czekający to osoby powracające do Polski i ciężarówki z towarem. Wszyscy są poddawani kontroli.

W Trzebini korki pojawiły się w poniedziałek po południu. Tu nie ma dodatkowych pasów drogowych, kontrola odbywa się na szosie, dlatego kierowcy aut osobowych i ciężarowych czekają w jednej kolejce.

Pozostałe przejścia i przejazdy na Opolszczyźnie są zamknięte.

W poniedziałek służbę na granicy pełniło na Opolszczyźnie 25 funkcjonariusz Straży Granicznej, 50 policjantów, 14 funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej, 4 strażaków i 50 żołnierzy. Obstawiali nawet niewielkie, lokalne drogi.

Nie ma informacji o próbach nielegalnego przekroczenia, ale cały czas ludzie są zdziwieni, że nie mogą przejechać na drugą stronę.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska