Dwanaście kilometrów dookoła Opola

fot. Paweł Stauffer
Nową drogę pobłogosławił ks. Leonard Makiola, proboszcz z Grudzic.
Nową drogę pobłogosławił ks. Leonard Makiola, proboszcz z Grudzic. fot. Paweł Stauffer
W piątek oddano do użytku ostatni odcinek miejskiej obwodnicy.

Nowo wybudowana droga jest ostatnim odcinkiem obwodnicy północnej Opola. Ma 3,5 km długości i łączy ulicę Częstochowską z ul. Strzelecką. Dzięki nowej drodze kierowcy, jadąc z Wrzosek (dzielnica Opola) na przykład do Strzelec Opolskich, będą mogli ominąć zatłoczone centrum miasta.

Z miasta znikną ciężkie samochody kierujące się z Wrocławia na Strzelce Opolskie. - W sumie około 7 tysięcy pojazdów dziennie przeniesie się z ulic miasta na obwodnicę - mówi Stanisław Tyka, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Opolu.

Od piątku więc miejska obwodnica ma ponad 12 km długości. Budowa ostatniego jej odcinka kosztowała ponad 50 mln zł - z czego 43 mln zł wyłożyła UE - i trwała ponad rok. Umowę z wykonawcą podpisano w październiku 2005 r., a prace zaczęły się kilka miesięcy później. Zakończono je w grudniu ub.r., a przez dwa miesiące trwał odbiór techniczny.
- Na początku były problemy, ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło - mówi Ryszard Zembaczyński, prezydent Opola.

W otwarciu obwodnicy uczestniczyli nie tylko przedstawiciele władz miasta, województwa i wykonawcy. Specjalnym autobusem przyjechali również radni, którzy zrobili sobie przerwę w obradach (trwała sesja rady miasta).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska