W SLD Garbowski jednak przed Woźniakiem

Artur  Janowski
Artur Janowski
Poseł Tomasz Garbowski ma się z czego cieszyć. Wygrał prestiżowy pojedynek z Woźniakiem, ale prawdziwy test czeka go w październiku.
Poseł Tomasz Garbowski ma się z czego cieszyć. Wygrał prestiżowy pojedynek z Woźniakiem, ale prawdziwy test czeka go w październiku. Sławomir Mielnik
Poseł Tomasz Garbowski będzie numerem drugim na liście Zjednoczonej Lewicy w województwie opolskim. Na to miejsce miał ochotę także Piotr Woźniak, lider wojewódzkiego SLD.

Od dawna wiadomo, że jedynką na liście ma być Anna Kubica z Ruchu Palikota, ale miejsca dwa i trzy do tej pory były nieobsadzone.

Cichą rywalizację toczyli o nie Garbowski oraz Woźniak, który zluzował posła na stanowisku przewodniczącego wojewódzkiej struktury SLD. Mimo to poseł będzie drugi na liście do Sejmu, a lider wojewódzki musi zadowolić się trójką.

Wczoraj tak zdecydowała warszawska centrala partii, a konkretnie przewodniczący SLD Leszek Miller.

Miejsce drugie czy trzecie na liście w praktyce nie ma wielkiego znaczenia.

- W tej wewnętrznej rywalizacji chodziło bardziej o prestiż - słyszymy nieoficjalnie.

Przypomnijmy, że komitetom wyborczym zostało niewiele ponad dwa tygodnie na zarejestrowanie list.

Wybory parlamentarne już 25 października.

Według najnowszych sondaży Zjednoczona Lewica ma szansę na przekroczenie 8-procentowego progu wyborczego, bo taki jest wymagany dla koalicji partyjnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska