Wygasł program do walki z rakiem. Nie będzie już "białych sobót"

Redakcja
Wiesława Kaczmarek: - Podczas „białej soboty” panie mogły przyjść na mammografię i na pokaz samobadania piersi.
Wiesława Kaczmarek: - Podczas „białej soboty” panie mogły przyjść na mammografię i na pokaz samobadania piersi. archiwum oco
Opolanki nie dostaną już do domu zaproszeń przypominających o bezpłatnych badaniach piersi. Nie będzie „białych sobót”. Narodowy Program Zwalczania Chorób Nowotworowych wygasł.

Program, który dotyczył zarówno wczesnego wykrywania raka piersi, jak i szyjki macicy, trwał od 2006 do końca 2015 r. Dzięki niemu w każdym województwie powstały ośrodki, które pilnowały, by kobiety regularnie zgłaszały się na badania: mammografię i cytologię. Wysyłały zaproszenia do domów, organizowały dwa razy w roku „białe soboty” w ośrodkach onkologii i tzw. różowe marsze, edukowały. Program działał na podstawie ustawy z 2005 r. 31 grudnia ubiegłego roku ta ustawa wygasła.

- Źle się stało, że Ministerstwo Zdrowia nie zdecydowało się na kontynuację programu, bo już odbieram sygnały, że na Opolszczyźnie wpłynęło to negatywnie na zgłaszalność kobiet na badania mammograficzne - ubolewa Wiesława Kaczmarek, która przez 10 lat kierowała Wojewódzkim Ośrodkiem Koordynującym Program Wczesnego Wykrywania Raka Piersi, działającym przy Opolskim Centrum Onkologii. - Na przykład w ostatni poniedziałek zgłosiły się do naszego centrum na badanie piersi tylko dwie panie, we wtorek ani jedna, wczoraj i dzisiaj po cztery. Kiedyś było ich bez porównania więcej.

Chodzi o badania, które przysługują bezpłatnie kobietom w wieku 50-69 lat (raz na 2 lata), gdyż w tym przedziale wiekowym stwierdza się najwięcej zachorowań na raka piersi. I rzecz w tym, by wykryć tę chorobę w porę, móc ją potem skutecznie leczyć. Nie potrzeba na takie badanie skierowania, wystarczy przyjść.

- Płaci za nie NFZ, tak było i będzie przynajmniej do końca roku - mówi Wiesława Kaczmarek. - Kobiety z wyznaczonych roczników mogą nadal na nie przychodzić. Problem jednak w tym, że Ministerstwo Zdrowia finansowało całą resztę: druk i wysyłanie zaproszeń, wszelkie ulotki, plakaty i broszurki nie tylko na temat raka piersi, ale wszystkich nowotworów. Dzięki tym pieniądzom organizowane były „białe soboty”, podczas których odbywały się mammografie i pokazy samobadania piersi.
Ministerstwo Zdrowia opłacało ośrodki koordynujące, które już zakończyły działalność. Także edukacyjną w terenie. Pracownice opolskiego ośrodka odbywały rocznie ok. tysiąca spotkań w zakładach pracy, szkołach, ośrodkach kultury. Wygłaszały pogadanki, pokazywały na fantomach, jak sprawdzać piersi pod kątem ewentualnego guza. Teraz to już przeszłość.

Przykładowo w 2015 r. opolski ośrodek wysłał ponad 71 tys. zaproszeń na mammografię. Tylko w opolskim centrum wykonano 2800 badań, a w całym województwie - ok. 40 tys.

- Rocznie dzięki tego typu profilaktyce udawało się wykryć ok. 100 przypadków raka we wczesnym stadium. Teraz wiele pań zapomni o tym, żeby się w ogóle zbadać. Zaproszenie, które przychodziło do domu, je mobilizowało. Wszystko zostanie zaprzepaszczone.

- Program był pożyteczny, ale o jego zakończeniu zadecydowano „na górze” - komentuje dr Wojciech Redelbach, dyrektor OCO. - My nie mamy pieniędzy, by ośrodek przejąć. Badania piersi jednak się odbywają, można się zgłaszać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska