Wypadek na obwodnicy Opola. Tir pchał przez kilkadziesiąt metrów samochód osobowy. Kierowca ciężarówki nie zauważył forda fiesty

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Wypadek w Opolu.
Wypadek w Opolu. Mario
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 21 czerwca na obwodnicy Opola. W okolicy stacji paliw BP samochód ciężarowy przez 50 metrów pchał osobowego forda.

Jak informuje opolska policja, 41-letni kierowca ciężarowego MAN-a, podczas zmiany pasa ruchu na prawy, nie zauważył osobowego forda fiesty, uderzył w niego i pchał go przez około 50 metrów.

- Kierowca MAN-na poczuł wprawdzie opór, ale początkowo podejrzewał, że w jego ciężarówce pękła opona - mówi młodsza aspirant Agnieszka Nierychła z Komendy Miejskiej Policji w Opolu.

Zatrzymał się więc i poszedł sprawdzić ogumienie. Wówczas zobaczył, że przed czołem MAN-a, którego prowadził znajduje się osobowa fiesta.

- Za jej kierownicą siedział 62-letni mężczyzna. Na szczęście nic mu się nie stało - mówi Agnieszka Nierychła.

Kierowca TIR-a został ukarany mandatem w wysokości 450 złotych mandatu i 6 punktami karnymi.

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska