Przyłączyły się do niego dwie opolskie wypożyczalnie Beverly Hills Video, na których zawisły transparenty z napisem "Protest".
Do akcji dołączyły też wypożyczalnie w Lubinie, Legnicy, Warszawie, Głogowie i Rzeszowie.
- W przyszłym tygodniu protest ma się rozszerzyć - zapowiada Jacek Wiecki, prezes stowarzyszenia. - Chcemy w ten sposób zwrócić uwagę, że w Polsce nierówno traktuje się dostawców dobra kultury, jakim jest film. Klient za ten sam tytuł w kinie obciążany jest 7-procentowym VAT-em w bilecie, a w wypożyczalni płaci 22 procent.
Stowarzyszenie próbowało zainteresować sprawą sejmową Komisję "Przyjazne Państwo" i senacką - Budżetu i Finansów Publicznych. - Bez odzewu - kwituje Wiecki.
- Ja o tych działaniach dowiaduję się od was - twierdzi Iwona Śledzińska-Katarasińska, szefowa sejmowej Komisji Kultury. - Jeśli stowarzyszenie zwróci się do nas, na pewno się tym zajmiemy. A jaki będzie efekt
- trudno powiedzieć. 22-procentowy VAT to stawka podstawowa. Obniża się ją w ramach tak zwanego wyjątku kulturalnego i musi być na to zgoda Unii.
Gdyby VAT dla wypożyczalni udało się obniżyć do 7 proc., odczuliby to również klienci. - Ceny filmów mogłyby spaść o 7-10 procent - przekonuje Wiecki.
- Dlatego przyłączyliśmy się do protestu - mówi Piotr Żółty z opolskiego Beverly Hills Video.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?