Zabił brata. Sąd w Opolu skazał go na cztery lata więzienia

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Łucjan K. usłyszał dzisiaj wyrok przed Sądem Okręgowym w Opolu. Sędzia uznał, że oskarżony przekroczył granice obrony koniecznej.

- Nie ma wątpliwości, że to oskarżony zadał bratu śmiertelne ciosy - mówił w uzasadnieniu wyroku sędzia Robert Mietelski. - W chwili popełniania czynu miał jednak ograniczoną poczytalność oraz działał w obronie koniecznej, ale przekroczył jej granice. Świadczy o tym ilość zadanych ciosów i obrażenia jakie one spowodowały. Nie może być więc mowy o niewymierzeniu kary.

Sąd wymierzając karę znacznie poniżej dolnej granicy jaka grozi za morderstwo (8 lat) nadzwyczajnie ją złagodził. W poczet kary zaliczył Łucjanowi K. tymczasowy areszt trwający od 19 kwietnia tego roku.

Wyrok nie jest prawomocny. Obrona nie zamierza apelować. Nie wiadomo jeszcze co zrobi prokuratura, która żądała dla oskarżonego 6 lat więzienia.

Do tragedii doszło w kwietniu tego roku w Komorznie. 43-letni Łucjan K. siedział razem z sąsiadem w domu swoich rodziców. W pewnym momencie z pracy wrócił jego brat Bogdan. Był pijany. Kiedy zobaczył Łucjana, zaczął się awanturować. Chwycił go za szyję i zaczął dusić. Łucjanowi udało się wyrwać, ale brat złapał go w pół i chciał przewrócić.

Łucjan złapał leżący na stole nóż kuchenny i zadał mu sześć ciosów.

Podczas rozprawy oskarżony mówił, że brat znęcał się nad nim od 10 lat. Kiedyś złamał mu nogę i zgruchotał żebra.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska