Zagadkowa śmierć w Areszcie Śledczym w Prudniku

fot. sxc
fot. sxc
21-letni mieszkaniec Białej Prudnickiej prawdopodobnie powiesił się w celi. W maju miał wyjść na wolność.

Młody mężczyzna najprawdopodobniej sam odebrał sobie życie w czasie, gdy drugi współwięzień wyszedł na widzenie. Ciało znalazł funkcjonariusz Służby Więziennej.

Próby reanimacji podejmowane przez ratowników z pogotowia nie przyniosły efektu.

21-latek odsiadywał krótki wyrok. Jeszcze w maju miał wyjść na wolność. Utrzymywał stały kontakt z rodziną. Dzień wcześniej odwiedzili go rodzice, którzy mieli wpłacić za niego nałożoną przez sąd grzywnę.

Zdaniem dyrektora Aresztu Śledczego płk. Stanisława Isalskiego nic wcześniej nie wskazywało na skłonności samobójcze u tego więźnia.

Prokuratura prowadzi dochodzenie w tej sprawie.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska