Krążek nagrano w dość ekstremalnych warunkach, bo w garażu. Przy czym brzmi całkiem profesjonalnie i dlatego też młodzi nysanie chcą zachęcić do realizowania swoich planów innych lokalnych muzyków, których przecież w regionie nie brakuje. - Jest nas sporo i z reguły każda grupa na początku ma pod górkę. Ale widać można - dodaje Michał Leśniak, gitarzysta.
Muzycy grupy pochodzą z Nysy i okolic. Tworzą muzykę na pograniczu rocka heavy metalu, grunge'u, z domieszką elektroniki i klimatów etnicznych. Posłuchać i zobaczyć można ich na klubowych koncertach w całej okolicy, biorą również udział w konkursie na Nyską Nutę. W przyszłym roku natomiast chcieliby dostać się na Przystanek Woodstock i wydać kolejną płytę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?