Zgoda na rozbudowę Solarisa już w lutym?

Artur  Janowski
Artur Janowski
Rozbudowany Solaris Center zajmie znacznie większy obszar placu Kopernika, niż to się wielu wydaje. Ale zasięg rozbudowy opolski ratusz wciąż może negocjować z inwestorem.

Na infografice pokazujemy, jak dużą część placu zajmie Solaris Center, jeśli dojdzie do jego rozbudowy. Infografikę sporządziliśmy na podstawie planu zagospodarowania, który przygotowali miejscy urbaniści.

Plan nijak ma się do wizualizacji, które niedawno pokazał publicznie urząd miasta, a które przygotował inwestor. Tamte obrazki sugerowały, że nowy tylko nieznacznie "wejdzie" na plac Kopernika.

Czytaj**Więcej informacji o Solaris Center**

- Dla nas wykładnią nie są wizualizacje, ale właśnie plan i to nad nim odbyła się w ubiegłym tygodniu publiczna dyskusja - podkreśla Krzysztof Śliwa, naczelnik biura urbanistycznego w urzędzie miasta. - Zanotowaliśmy wszystkie negatywne opinie i uwagi, a było ich sporo. Teraz czekamy na uwagi na piśmie, które można składać do 1 lutego.

Na razie wpłynęło pięć uwag i wszystkie są negatywne. Ich autorzy proponują zakazać rozbudowy w stronę pustej części placu Kopernika, która dziś jest parkingiem dla około 150 samochodów.

Propozycja znacznej zabudowy placu, która spowoduje także zniknięcie historycznej ulicy dzielącej pl. Kopernika, nie podoba się bardzo opolskim architektom. W ich ocenie rozbudowany Solaris będzie "molochem", który zdominuje plac. Wątpią także w potrzebę budowy podziemnego parkingu na 460 miejsc, który inwestor chce budować z miastem, w zamian za zgodę na rozbudowę.

- Architekci mówią, że bronią placu, ale zapominają, że dziś to nie jest plac, ale parking, a nam zależy, aby to wreszcie zmienić - podkreśla Arkadiusz Wiśniewski, zastępca prezydenta. - Chcemy nie tylko placu, ale i parkingu, który w przyszłości pozwoli zamknąć ścisłe centrum miasta dla ruchu samochodowego. To naturalne zjawisko w całej Europie, ale bez podziemnego parkingu nigdy tego nie zrobimy.

- Patrząc na zasięg zabudowy Solarisa warto pamiętać, że dzięki temu otrzymujemy nie tylko plac publiczny, ale także nowy ciąg pieszy przed budynkiem uniwersytetu - przypomina Wiśniewski.

Urzędnicy nie wykluczają, że będą szukali kompromisu, co oznacza zmniejszenie powierzchni pod zabudowę.

Nie wiadomo jednak, co na to właściciel galerii, który opłacalność inwestycji wyliczył pod większą powierzchnię handlową.

- Nie jesteśmy zainteresowani rozbudową galerii, ale tym, aby okolice placu Kopernika wreszcie wyglądały tak, jak na to zasługują - przekonuje Arkadiusz Wiśniewski.

Decyzję co do kształtu planu podejmować będzie jednak prezydent, który ma na to cały luty. W marcu projekt planu trafi na sesję pod obrady rady. Od tego, jak plan będzie wyglądać, zależą późniejsze negocjacje miasta z właścicielem galerii.

Nie wiadomo jeszcze, czy podziemny parking powstanie w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego, czy też w ramach umowy właściciel galerii dołoży się do sfinansowania inwestycji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska