Złe praktyki mają się u nas dobrze

Małgorzata Kroczyńska
Małgorzata Kroczyńska
Małgorzata Kroczyńska
Małgorzata Kroczyńska archiwum
Umowy tymczasowe - zatrudnianie na takich warunkach upodobało sobie wielu pracodawców i - o czym piszemy - mają kolejnych naśladowców. Trudno im się dziwić. Dla nich to korzystne. Dla takich pracowników - mniej, a nawet wcale.

Niby robota jest, ale niepewna, bo nie ma żadnej gwarancji, że umowa zostanie przedłużona. Trudno planować nawet najbliższą przyszłość. Praca tymczasowa psuje rynek. Rządzi patologia. A to niestety nie jedyny jej przykład.

O niewydolnym wymiarze sprawiedliwości słyszymy od lat. Sprawy, choćby tak wrażliwe jak te dotyczące błędów lekarskich , ciągną się latami, także dlatego, że sędziowie czy prokuratorzy tak długo czekają na opinie biegłych. I wobec ich opieszałości, złej woli, nadmiaru pracy (niepotrzebne skreślić) czują się bezradni. A my, szarzy obywatele, razem z nimi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska