Nieustaleni do tej pory złodzieje po raz kolejny ukradli kabel telefoniczny linii napowietrznej z Białej do Olbrachcic. Nad ranem zniknęło 400 metrów kabla, wartego ok. 10 tys. zł. Od listopada to już czwarta taka kradzież. Linia jest pod elektronicznym nadzorem Telekomunikacji Polskiej.
Za każdym razem jednak zanim na miejsce przyjeżdża patrol policji z Prudnika, złodzieje znikają bez śladu. Na posterunku w Białej nie ma nocnych dyżurów.
Tym razem ekipa złodziei zostawiła po sobie tylko drewniane drabiny, za pomocą których ściągali kabel ze słupów. Monterzy TP SA po południu naprawili szkodę i wieś odzyskała połączenie z telefonami stacjonarnymi i internetem. Właściciele pól nie chcą już jednak wpuszczać na swój teren ekipy Telekomunikacji i domagają się przebudowy linii na podziemną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?