Zobacz, co się wyprawia na stawku Barlickiego [ZDJĘCIA]

Mirela Mazurkiewicz
- Przechodziłam tamtędy wczesnym popołudniem i aż się za głowę złapałam - mówi pani Małgorzata, która poprosiła nas o interwencję. - W stawku kąpało się mnóstwo dzieci. Niektóre z nich kładły się między dyszami fontanny, inne próbowały na nich siadać, a nikt z dorosłych nie reagował. Na koniec przyszły dwie panie i wpuściły do wody psy - relacjonuje.
- Przechodziłam tamtędy wczesnym popołudniem i aż się za głowę złapałam - mówi pani Małgorzata, która poprosiła nas o interwencję. - W stawku kąpało się mnóstwo dzieci. Niektóre z nich kładły się między dyszami fontanny, inne próbowały na nich siadać, a nikt z dorosłych nie reagował. Na koniec przyszły dwie panie i wpuściły do wody psy - relacjonuje. Sławomir Draguła
Ludzie kąpią tam psy, pływają kajakami, dzieci skaczą po dyszach grającej fontanny. - Gdzie jest straż miejska? - pytają opolanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska