Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmą jeszcze we wrześniu radni powiatowi. Większość komisji poparła jednak zamiary zarządu.
Zamiast przekształceń wicestarosta Czesław Biłobran zapowiada, że głuchołaski ZOZ dostanie wewnętrzną pożyczkę od władz powiatu - ok. 3 mln zł, co pozwoli spłacić zadłużenie szpitala.
Wicestarosta nie wyklucza, że pożyczka może być następnie umorzona, jeśli szpitalowi uda się odzyskać stabilność finansową. Jednocześnie zarząd zobowiązał dyrektora ZOZ do opracowania programu naprawczego, który ma być wdrożony do końca grudnia.
- Doszliśmy do wniosku, że przekształcenie w spółkę nie zawsze jest skuteczne, bo niektóre z nich nadal się zadłużają - komentuje wicestarosta Biłobran. - Na razie trzeba ustabilizować sytuację szpitala. Jestem przekonany, że w tym zakładzie można jeszcze znaleźć oszczędności. Potem będziemy myśleć, co dalej.
Władze powiatu nie ukrywają, że do zmiany wcześniejszych planów skłoniły je protesty mieszkańców oraz personelu szpitala, obawiającego się połączenia z Nysą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?