We wtorek przedstawiciele Libertusa oraz Cezary Kaźmierczak, przewodniczący ZPP zapowiedzieli utworzenie struktur tej organizacji na Opolszczyźnie. Na pierwszym spotkaniu - także we wtorek - zdecydowało się do niej przystąpić kilkunastu przedsiębiorców z około 50 obecnych.
- Roczna składka członkowska wynosi 100 zł - mówi Rafał Łężny, rzecznik prasowy Libertusa. - W zamian przedsiębiorcy uzyskują m.in. dostęp do porad ekspertów z zakresu prawa, ubezpieczeń, finansów, itd.
Cezary Kaźmierczak zapowiedział, że rozszerzenie struktur pozwoli organizacji na uzyskanie możliwości reprezentowania jej w radzie dialogu społecznego na szczeblu krajowym i regionalnym. - Musimy spełnić warunek reprezentowania 300 tysięcy pracowników i jesteśmy już blisko - podkreślił. - Organizacja na Opolszczyźnie będzie naszą jedenastą lokalną w kraju.
Ale na doradztwie i reprezentowaniu Libertus nie chce poprzestać. - Mamy 450 mln zł do dyspozycji dla przedsiębiorców mikro, małych i średnich, czyli po 40 mln zł na każdy powiat, w którym tworzymy struktury i od 1 czerwca zaczniemy przyjmować wnioski na pieniądze - zapowiedział Grzegorz Sobota, szefujący stowarzyszeniu. Ale dopytywany, nie odpowiedział, skąd powołane rok temu stowarzyszenie, skupiające przedstawicieli małych firm, ma taką kwotę. Organizacja chce też podjąć współpracę z Klastrem Morawski, aby umożliwić kooperację z firmami z Czech.
Libertus dał się dotychczas poznać jako współorganizator (razem z diecezją opolską i warszawską Fundacją Estera) sprowadzenia na Opolszczyznę 50 rodzin syryjskich chrześcijan. Udało się sprowadzić jedną. Lider stowarzyszenia, Grzegorz Sobota, przed rokiem startował do Sejmu z listy partii Korwin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?