Umowa do końca roku

Rab
Anatol Majcher został nowym szefem ZOZ w Głubczycach. Był jednym z pięciu kandydatów, którzy ubiegali się o to stanowisko.

Jego program był najbardziej konkretny i osadzony w naszych realiach - mówi krótko Stanisław Wodyński odpowiedzialny w zarządzie za służbę zdrowia. - Za kandydaturą doktora Majchera opowiedziały się trzy osoby z pięcioosobowego zarządu.

Głosowanie było tajne, mimo że transmitowane przez głubczycką telewizję kablową. Wodyński podkreśla, że procedura wyboru szefa ZOZ-u była jawna, tak, by społeczeństwo nie miało żadnych wątpliwości, co do jego przebiegu. Z wyboru Majchera nie są zadowoleni członkowie Stowarzyszenia na rzecz Obrony Szpitala w Głubczycach.
- Mieliśmy swojego kandydata, którym był doktor Maciej Sławski - mówi Ewa Michałek-Czerepak z zarządu stowarzyszenia. - Zgodnie z zapowiedziami pana Majchera będą zwolnienia, a tego boimy się najbardziej. W pierwszym dniu swojej pracy odwołał on już ze stanowiska ordynatora chirurgii, doktora Sławskiego.

Michałek-Czerepak dodaje, że będą dążyli do zmiany szefa ZOZ-u. Ma to umożliwić ewentualne wygranie referendum w sprawie odwołania urzędującej rady powiatu.
Majcher ma na razie umowę do końca roku. Jeśli jego praca przyniesie efekty, kontrakt może zostać przedłużony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska