1. liga futsalu. Ekipy z Brzegu i Komprachcic mają po trzech grach komplet zwycięstw

Łukasz Baliński
Łukasz Baliński
Berland i Gredar wygrywają jak na razie wszystkie mecze.
Berland i Gredar wygrywają jak na razie wszystkie mecze. Oliwer Kubus
Rewelacyjnie spisuje się na początku sezon Gredar Brzeg. Nasi futsaliści rozegrali właśnie trzeci swój mecz i zanotowali trzecie zwycięstwo.

Najpierw, bo w sobotę na parkiet wyszła ta pierwsza drużyna i rozbiła wyżej notowany przed rozgrywkami Górnik Polkowice 7-3. Do tego uczyniła to na wyjeździe.

Bohaterem spotkania śmiało można określić Kamila Kucharskiego, który zdobył aż cztery gole dla brzeżan. Dwa dołożył Tomasz Jaworski, a jednego Jan Rojek. Tak po prawdzie jednak to cała drużyna gości zasługuje na pochwały.

Miejscowych szybko napoczął wspomniany zdobywca czterech bramek, ale ci niebawem wyrównali. „Młodszy” Kucharski szybko jednak pokazał, że jest gotów wziąć losy tego spotkania w swoje ręce, a raczej nogi…

Przyjezdni zresztą powinni prowadzić wyżej, ale po tym jak czerwona kartkę otrzymał jeden z rywali, nie potrafili wykorzystać dwóch minut gry w przewadze. Po zmianie stron jednak do poziomu swojego lidera dostosowali się w ofensywie inni gracze, a również dwie bramki zdobył Jaworski i byliśmy świadkami pewnego triumfu gości.

Górnik Polkowice - Gredar Brzeg 3-7 (1-2)
Bramki dla Gredaru:
K. Kucharski (cztery), Jaworski (dwie), Rojek.
Gredar: Raczkowski - Grochowski, Rojek, K. Kucharski, Matejko oraz Boczarski, Fabijaniak, Jaworski, M. Kucharski, Makowski, Mika, Ożóg.

W niedzielę z kolei w Komprachcicach stawiła się Sośnica Gliwice. Beniaminek od razu pokazał, że nie przyjechał tu na wycieczkę i szybko wyszedł na prowadzenie, a potem mieliśmy bój na całego. Owszem po golach Igora Babanskyh ’ego oraz Łukasza Małka było 2-1 dla Berlandu i takim wynikiem skończyła się pierwsza połowa, ale przyjezdni nie zamierzali odpuszczać.

I niebawem po zmianie stron wyrównali. Podobnie zresztą było gdy trafienie na 3-2 zaliczył Michał Bienias.

W pewnym momencie jednak ten ostatni postanowił przesądzić o losach meczu i zdobył jeszcze dwie bramki kompletując przy tym hat tricka. Na to goście już nie potrafili odpowiedzieć.

Berland Komprachcice - Sośnica Gliwice 5-3 (2-1)
Bramki dla Berlandu:
Bienias (trzy), Babanskyh, Małek.
Berland: Burduja - Suchodolski, Sapa, Kilian, Małek oraz Karnatowski, Babanskyh, Przywara, Gawin, Riemann, Bienias.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska