4 liga piłkarska. Skalnik Gracze - TOR Dobrzeń Wielki 2-0

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Piłkarze Skalnika Gracze znów zachowali czyste konto.
Piłkarze Skalnika Gracze znów zachowali czyste konto. Oliwer Kubus
Piłkarze z Graczy zdobyli obie bramki w pierwszej połowie. Potrzebowali do tego tylko nieco ponad 20 minut.

Spotkanie ułożyło się dla Skalnika idealnie, ponieważ już w 7. minucie otrzymał on rzut karny, który na bramkę zamienił Łukasz Szpak.

Kwadrans później gospodarze znajdowali się w jeszcze lepszym położeniu, ponieważ po wrzucie z autu najlepiej w polu karnym TOR-u zachował się Adrian Janeczek, podwyższając tym samym prowadzenie swojego zespołu.

- Chcieliśmy od początku narzucić swój styl gry oraz szybko strzelić gola, by nie pozwolić beniaminkowi na rozwinięcie skrzydeł - opowiadał Wojciech Lasota, trener Skalnika. - I to nam się bardzo dobrze udało.

Szybka strata dwóch bramek nie zniechęciła jednak piłkarzy z Dobrzenia Wielkiego do walki. Co więcej, podziałała na nich niczym płachta na byka. Stworzyli sobie kilka okazji bramkowych jeszcze przed przerwą, ale brakowało im skuteczności.

- W trzech lub czterech akcjach odrobinę zabrakło nam do tego, by posłać piłkę do siatki - podkreślał Jarosław Draguć, szkoleniowiec TOR-u. - Po przerwie byliśmy jeszcze bliżej strzelenia gola, ale z drugiej strony to już kolejny mecz, w którym musimy gonić wynik. Popełniamy na razie zbyt dużo błędów indywidualnych.

Najbliżej zdobycia kontaktowego gola dla dobrzenian byli Grzegorz Benedyk i Denis Luptak. Strzał tego pierwszego zatrzymał się jednak na poprzeczce, a próbę drugiego świetnie obronił Bartłomiej Górecki.

- Cieszymy się, że po raz kolejny udało nam się zachować czyste konto, bo druga połowa dostarczyła dużo emocji - puentował Lasota.

Skalnik Gracze - TOR Dobrzeń Wielki 2-0 (2-0)
Bramki: 1-0 Szpak - 7. (karny), 2-0 Janeczek - 22.
Skalnik: Górecki - Raś, Rychlica, Chodorski, Parada - Janeczek (65. Maryszczak), Szpak, Gorczyca, Fluder (60. Mączyński) - Dulski (85. Miga), Fogel (80. Firek). Trener Wojciech Lasota.
TOR: Grygier - Jagieła (82. Nanko), Pertek, Zakrzewski (82. Henke), Markiewicz (75. Juszczyk) - Watras, Rupental, Szwed (65. Komor), Romanowski, Benedyk - Luptak. Trener Jarosław Draguć.
Żółte kartki: Gorczyca, Raś - Luptak, Watras.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska