Ostatnio jest o nich coraz głośniej. Grają ciężki gatunek muzyki metalowej. Robią to na tyle oryginalnie, że docierają do coraz szerszej grupy odbiorców.
- Nie gramy diabolicznie jak Adam Darski z Behemotha - śmieje się lider zespołu Maciej Dymus. - Inspiracji szukamy raczej w kulturze starożytnego Egiptu. W naszej muzyce można również usłyszeć fascynację orientem, ale też elektroniką i jej odmianami, oraz rockiem i popem. Mamy coraz więcej fanów i to nas cieszy.
W styczniu grupa nakręciła teledysk do singla “Evolution" promującego ich nową płytę. Do pubu Tunel, w którym klip był nagrywany, przyszły tłumy młodzieży.
- Występ przed kamerami był świetną zabawą. Zrobiliśmy prawdziwy show - wspomina Adam Stiller, fan zespołu.
Teledysk promujący ich nową płytę można będzie niebawem zobaczyć na portalu You Tube, lub na stronie firmy F&F Media, która wypromowała nagranie.
- W zeszłym roku zagraliśmy na festiwalu Euroblast w Kolonii. Tam gra czołówka europejskich zespołów metalowych. Zebraliśmy pozytywne recenzje - cieszy się Piotr Pałosz, gitarzysta.
Dla Afekthu to nie nowość. Los im sprzyja od 2009 roku, kiedy nagrali pierwszy mini album “The First Two Names". Wtedy stanęli na scenie obok takich mistrzów muzyki metalowej jak Apocalyptica czy zespół Meshuggah ze Szwecji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
