Michał Szpak: W moim stroju można się nabawić kontuzji!

Mirela Kaczmarek
Strój, w którym wystąpi na festiwalu, jest jego autorskim pomysłem, a zakładanie go trwa pół godziny.

Michał Szpak postanowił oddać klimat “Płonącej stodoły", którą zaśpiewa za sprawą niecodziennego stroju.

Podczas koncertu “Szalone lata 60" wystąpi w wykonanym ze skóry czerwonym pancerzu, czarnych spodniach z wysokim stanem, a za nim będzie się ciągnął długi, czerwony tren.

- Ubranie całego stroju zajmuje około 30 minut i jak się okazuje też można się przy nim nabawić kontuzji. Osoby, które pomagały mi się ubrać kilkakrotnie uszczypnęły mnie klamrami - zdradzał garderobiane kulisy Szpak. - Ale warto było, bo kiedy zobaczyłem siebie w lustrze, to pomyślałem, że jestem wojownikiem jedi albo księciem czerwonego smoka - śmiał się wyraźnie zadowolony ze swojej scenicznej kreacji, która zresztą była jego autorskim pomysłem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska