6 tys. szczepionek trafi do aptek

fot. Paweł Stauffer
Apteka Centralna w szpitalu WCM. Alicja Gadziniowska trzyma w ręku listę osób zapisanych na szczepionkę.
Apteka Centralna w szpitalu WCM. Alicja Gadziniowska trzyma w ręku listę osób zapisanych na szczepionkę. fot. Paweł Stauffer
Na Opolszczyznę powinny dotrzeć za 2-3 dni. Apteki tymczasem mają już listy chętnych do jej zakupu.

Dzisiaj do hurtowni farmaceutycznych w kraju ma trafić 10 tys. szczepionek przeciwko meningokokom C, z czego 6 tys. zostało przeznaczonych do wolnej sprzedaży na Opolszczyźnie.

- Powinny być w naszych aptekach za 2-3 dni - informuje Marek Tomków, wojewódzki inspektor farmaceutyczny. - Poza tym około 25 kwietnia nadejdą dalsze partie szczepionek, które powinny w pełni pokryć zapotrzebowanie Opolan.

Tymczasem w Brzegu do czwartku zaszczepiono przeciwko meningokokom 10 tys. osób. Wytypowana grupa liczy ponad 11 tys. młodych ludzi w wieku od 11 do 19 lat. Zatem większość z nich już dostała szczepionkę.

- Szczepienia odbywają się w 11 punktach, idą sprawnie, więc dzisiaj powinny zostać zakończone - mówi Kazimierz Łukawiecki, dyrektor opolskiego oddziału NFZ. - Mamy nadzieję, że powstrzyma to dalsze zakażenia meningokokami typu C.

Pod lupą

Pod lupą

110 zł - tyle szczepionka NeisVac-C przeciwko meningokokom typu C kosztowała w styczniu
135 zł ta sama szczepionka kosztowała już w połowie lutego
150 zł trzeba było za nią dać w marcu
170 zł szczepionka NeisVac-C kosztuje w tym tygodniu

Producent, firma Baxter, tłumaczy wzrost ceny tym, że musiała ściągnąć zapasy szczepionek z rynku niemieckiego, gdzie jest ona droższa - mówi Marek Tomków. Ludzie są tak wystraszeni, że pewnie zapłacą za szczepionkę każdą cenę.

Do ostatnich 3 zachorowań wywołanych tymi bakteriami doszło w święta. Na szczęście stan 3 osób: 17-letniego chłopca i 20-letniej dziewczyny z Brzegu (u których wystąpiła ciężka sepsa) oraz 24-latka spod Niemodlina (miał ropne zapalenie opon i początki sepsy) systematycznie się poprawia.

- 17-latek trafił do nas w ostatnim momencie, na szczęście udało się go uratować - podkreśla dr Józef Bojko, ordynator Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii Szpitala Wojewódzkiego w Opolu. - Jeśli do piątku nic się nie zmieni, przekażemy go na oddział zakaźny na dalsze leczenie. 20-latka musi jeszcze pozostać na intensywnej terapii w opolskim WCM.

24-letni Błażej, który leży na oddziale zakaźnym, przestał gorączkować. - Ale musi u nas też jeszcze pozostać - dodaje dr Wiesława Błudzin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska