Doda w Opolu. Wspiera chorych na białaczkę i walczy z zepsutym mikrofonem. Zobacz zdjęcia z koncertu

Redakcja
Bazooka Dody narobiła szkód. Lekko zniszczyła scenografię.
Bazooka Dody narobiła szkód. Lekko zniszczyła scenografię. Krzysztof Świderski
Piosenkarka w trakcie swojego występu w Opolu zaapelowała do wszystkich, którzy mogliby pomóc w leczeniu białaczki.
Opole 2010 - Doda.Próba generalna przed festiwalem.

Doda w Opolu. Próba generalna przed festiwalem

- Jest mnóstwo chorych na białaczkę, a dawców szpiku jest niewiele. Tylko od nas zależy, czy chorzy przeżyją - apelowała ze sceny Doda.

Występ Dody zaczął się "wybuchowo". Piosenkarka wyszła na scenę z bazooką na ramieniu i od razu narobiła szkód.

Wystrzelona raca zaczynająca jej koncert lekko uszkodziła scenografię. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Potem posłuszeństwa odmówił jej mikrofon.

Kiedy szybko usunięto usterkę, zdezorientowana rzuciła: - Dziękuję, zajebiście! No nic, Polska...

Odpowiedziały jej oklaski, piski, ale też gwizdy.

- Najważniejsze, że pociągnęliśmy show - komentowała za kulisami Doda.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska