Najbardziej niebezpieczne jest skrzyżowanie obwodnicy i drogi numer 385 w kierunku Ziębic. Do pierwszej kolizji w tym miejscu doszło już tydzień po otwarciu - 22 lipca zderzyło się tam renault i volkswagen transporter.
5 sierpnia mercedes sprinter zderzył się peugeotem, a najpoważniejsze zdarzenie miało miejsce wczoraj (10 sierpnia), kiedy cinquecento nie ustąpiło pierwszeństwa i uderzyło w forda focusa, a następnie wylądowało w rowie. Dwie osoby zostały ranne.
Mniej groźny, ale za to spektakularne zdarzenie miało miejsce 5 sierpnia na sąsiedniej krzyżówce - z drogą prowadzącą w kierunku Strzelina. Po kolizji busa i ciężarówki ta druga wpadła do rowu, a z auta wysypało się mięso i wędliny.
- Już dwa tygodnie temu po jednej z pierwszych kolizji napisałem interpelację do Zarządu Dróg Wojewódzkich, dotyczącą mi.in. oznakowania skrzyżowań - przypomina grodkowski radny Sejmiku Województwa Józef Śliwa.
- Na tych dwóch krzyżówkach konieczne są znaki stop, bo bez zatrzymania się nie można bezpiecznie przeciąć obwodnicy, po której kierowcy jeżdżą naprawdę szybko.
Co na to ZDW i policja? Czytaj w piątek w papierowym wydaniu nowej trybuny opolskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?