Zapowiadały się one bardzo emocjonująco. Organizatorzy przygotowali bowiem wymagający i niezwykle techniczny 380-metrowy tor, składający się m.in. z sekcji kamiennej, płasko ułożonych opon, czy wąskiego przejazdu pomiędzy drzewami.
Motocykliści podzieleni na klasy najpierw brali udział w eliminacjach. Uzyskane w nich wyniki decydowały o zajmowaniu najkorzystniejszych pól startowych do pierwszego wyścigu punktowanego.
Kucharski wykorzystał nieobecność w gdyńskiej imprezie najgroźniejszego konkurenta w klasie junior - Adama Tomiczka (Wiraż Cieszyn), który w tym samym czasie walczył w Człuchowie w motocrossowych mistrzostwach Polski w klasie MX2 Junior. Nasz zawodnik w eliminacjach był dopiero piąty, ale pewnie wygrał dwa punktowane wyścigi, choć do pierwszego z nich wyruszał z drugiego rzędu, z powodu spóźnienia na start.
- Miałem problemy z odpaleniem motocykla - tłumaczył Kucharski. - To spóźnienie nie było specjalnym zabiegiem.
Drugie miejsce zajął Damian Magierowski (SKM Krzeniów), a trzecie Gabriel Wdowiarz (Eter Rymanów). Kucharski w klasyfikacji sezonu wyprzedził Tomiczka i teraz to on przewodzi stawce zawodników mając 21 pkt przewagi. Trzeci jest nadal Jakub Haftek (Eter Rymanów), który ma już niewielką przewagę punktową nad kolejnymi motocyklistami.
W klasie Open dominuje wicemistrz świata juniorów Paweł Szymkowski (CKM Cieszyn), który pewnie zmierza po mistrzowski tytuł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?