Saltex IV liga: Mechnice - Sparta Paczków 3-1

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Rafał Kurpierz i jego Mechnice wciąż zaskakują.
Rafał Kurpierz i jego Mechnice wciąż zaskakują. Sławomir Jakubowski
Gospodarze znacznie więcej sytuacji mieli przed przerwą, ale dopiero po niej udokumentowali swoją przewagę i wygrali szósty z ostatnich siedmiu meczów.

- Z jednej strony to niesamowite: ta seria, liczba punktów i szóste miejsce w tabeli, ale z drugiej każdą wygraną wywalczyliśmy na boisku - mówi trener Mechnic Krystian Golec. - Przez 90 minut biegamy, nikt nie stoi i dlatego możemy się cieszyć.

Nie inaczej było wczorajszego popołudnia, kiedy w Mechnica stawiła się Sparta Paczków. Akurat ten zespół jest na drugim biegunie, gdyż przegrał po raz czwarty z rzędu, ale wcześniej rywalami były zespoły ze ścisłej czołówki, więc tym razem podopieczni Marcina Krótkiewicza liczyli na przełamanie. Ale od początku miejscowi starali się ich tych nadziei pozbawić.

Przed przerwą licznie zgromadzona publiczność podrywała się kilka razy, ale za każdym razem w euforię nie wpadała. A powinna, gdyż dwukrotnie Zwoliński oraz Kampa i Gajda byli na pozycjach, które z powodzeniem można wykorzystać. Po za tym po rzucie rożnym Kaliński trafił w poprzeczkę. Pierwsza akcja po przerwie dała upragnionego gola.

Błąd popełnili obrońcy Sparty, gdyż doskoczył do nich aktywny Greinert i powalczył o piłkę. Ta spadła pod nogi Kampy, który nieoczekiwanie dla wszystkich znalazł się przed pustą bramką i pewnie zdobył gola na 1-0. Do startu gola numer dwa miejscowi znów zmusili rywala odważnie atakując go na jego połowie. Tym razem piłka finalnie trafiła do Zwolińskiego, a ten przelobował Czarneckiego.

Sparta, która przed przerwą miała jeden groźny strzał Bobińskiego i akcję Sypka wróciła do gry w 78. minucie. Wówczas po rzucie wolnym z najbliższej odległości do siatki trafił głową Kilian. Miejscowi jednak błyskawicznie odpowiedzieli i opanowali sytuację. Najlepszy na boisku Greinert okrasił swój występ golem. Uderzył ze stojącej piłki i wyszło idealnie.

Mechnice - Sparta Paczków 3-1 (0-0)
1-0 Kampa - 48., 2-0 Zwoliński - 56., 2-1 Kilian - 78., 3-1 Greinert - 83.
Mechnice: Żmuda - Tudyka (68. A. Zyla), Stotko, Kaliński, Bąk - Szopa (76. Polok), Gajda, Zwoliński (68. Kurpierz), Prymula - Greinert, Kampa. Trener Krystian Golec
Sparta: Czarnecki - Gucwa, Bogdanowicz, Kilian, Podobiński (36. Kowalski) - Niziołek, Bobiński, Sypek, Michaliszyn - Szwarga (65. Osuchowski), Ł. Krótkiewicz. Trener Marcin Krótkiewicz
Sędziował Marcin Biegun (Nysa)
Żółte kartki: Gajda - Bogdanowicz, Gucwa, Kowalski
Widzów 280

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska