Rodzina bez przemocy. Nauczmy się ze sobą rozmawiać

Magdalena Żołądź
Magdalena Żołądź
Konflikty  dziecko-rodzic to często efekt złych komunikatów.
Konflikty dziecko-rodzic to często efekt złych komunikatów. Fot. 123rf
W ramach projektu "Rodzina bez przemocy" opolanie mogą wziąć udział w specjalnych warsztatach. Uczą się tam, jak komunikować się z bliskimi, by uniknąć nieporozumień i poważnych konfliktów.

Warsztaty związane z profilaktyką przemocy odbywają się w stolicy województwa już drugi rok z rzędu - w ubiegłym roku w ramach programu "Opole bez przemocy", w tym roku - "Rodzina bez przemocy".

Tym razem skierowane są do rodziców i opiekunów małych dzieci. Ich uczestnicy uczą się czytelnego komunikowania swoich myśli, potrzeb i pragnień tak, aby zostawiać jak najmniej pola do niejasności i niedomówień, które powodują nieporozumienia i napięcia w przeróżnych sytuacjach dnia codziennego. O co chodzi w porozumiewaniu się bez przemocy?

- O więź, kontakt i bliskość. Zaskakująco często powodem sytuacji konfliktowych są niefortunnie skonstruowane komunikaty, które wysyłamy rozmówcy. Pomimo naszych szczerych chęci do otwartego dialogu, nawykowo wyrażamy się w sposób, który jest trudny dla drugiej osoby do przyjęcia czy zrozumienia. Na warsztatach uczymy się zauważać takie punkty zapalne i szukamy dla nich alternatywy - wyjaśnia Ksymena Klemińska, trenerka rozwoju osobistego, która prowadzi warsztaty.

Ich uczestnicy uczą się, jak reagować w trudnych momentach, jak budować bliskość w rodzinie, a konflikty paradoksalnie wykorzystać konstruktywnie do wzmacniania więzi.
Ksymena Klemińska przyznaje, że wielu rodziców przychodzi na pierwsze warsztaty z oczekiwaniem, iż poznają cudowną receptę, co mają zrobić, by ich dziecko było grzeczne. A nie tędy droga.

- Bo po pierwsze, ilu ludzi, tyle koncepcji, co znaczy "być grzecznym", a po drugie , nie ma magicznej recepty, by tak się stało - tłumaczy trenerka. - Rodzice dowiadują się natomiast, że bardzo często pojawiające się w domu konflikty to właśnie efekt złego komunikowania się. Mówienia nie językiem faktów, ale, gdy włączymy emocje, językiem ocen i interpretacji.

I naszą rolą jest właśnie nauczenie takiej komunikacji, która jest oparta na faktach. Pracujemy metodą "Porozumienia bez przemocy", opracowaną przez Marshalla Rosenberga. Opiera się ona na wdrożeniu czterech kroków, które pomogą nam w polepszeniu kontaktów.

Na czym polega komunikacja tą metodą? Na stwierdzeniu faktu, a nie wyrażeniu własnej opinii na jego temat, określeniu, jaka jest moja reakcja, wytłumaczeniu, dlaczego to dla mnie ważne i określeniu postulatu, jak tę sytuację zmienić.

Oto przykład. Załóżmy, że dziecko nie posprzątało. Co zazwyczaj mówimy? "Straszny bałagan masz w tym pokoju!" lub używamy etykiet: "Co z ciebie za leń!". Czyli opisujemy sytuację, pokazując nasz stosunek emocjonalny. Jeśli takie komunikaty nie przynoszą pożądanego rezultatu, warto spróbować naszą prośbę lub potrzebę wyrazić wprost: "Na podłodze w twoim pokoju leżą ubrania. Jeśli są brudne, zanieś je do kosza, jeśli czyste, włóż do szafy". Zamiast mówić ze złością "W ogóle mnie nie słuchasz!", powiedzmy "Kiedy rozmawiamy, wolałabym, żeby telewizor był wyłączony, bo mnie rozprasza".

- To pozornie niewielkie przesunięcie akcentu z "powinieneś" na "chciałabym" pociąga za sobą fundamentalną zmianę w porozumiewaniu się z bliskimi - uważa Ksymena Klemińska. - Nie jest to metoda prosta i szybka we wdrożeniu, ale wprowadzenie jej w życie sprawia, że jakość relacji się znacząco polepsza.

Rodzice podczas warsztatów pracują na przykładach. W grupach początkowych często na kreowanych, w grupach zaawansowanych - na konkretnych problemach, z którymi spotykają się na co dzień.

W ramach warsztatów zaplanowano jeszcze spotkania 8 listopada dla zaawansowanych oraz 22 listopada dla początkujących, którzy dopiero uczą się tej metody. Odbywają się w godz. 10.00-13.00 w Centrum Edukacji Kreatywnej Eureka przy ul. Kościuszki 16.

- Jeśli jednak zgłoszą się kolejne chętne osoby, na pewno zorganizujemy dodatkowe spotkania przed końcem tej edycji projektu - zapewnia Ksymena Klemińska - Zainteresowanych proszę o kontakt.

Udział w zajęciach jest bezpłatny. Więcej informacji - na stronie mamawopolu.pl oraz na stronie Rodzina bez przemocy na Facebooku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska