Saltex 4 liga: Stal Brzeg - LZS Piotrówka 1-1

Przez większą cześć spotkanie lepsze wrażenie sprawiała ekipa przyjezdnych. Zawodnicy Piotrówki zdecydowanie dłużej utrzymywali się przy piłce, prowadzili grę i posiadali inicjatywę. Nie przekładało się to na dogodne okazje strzeleckie, ale widać było, że goście dążą do strzelenia gola. Ukoronowaniem ich przewagi była składna akcja z 70 min, po której bramkę zdobył Marcin Chuptyś.

W tym jednak momencie zakończyła się dobra gra ekipy gości. Niestety dla nich, uczynili to, co czyni większość drużyn przyjezdnych po objęciu prowadzenia. - Cofnęliśmy się po strzelonej bramce - przyznał kapitan Piotrówki Daniel Sroka. - Wiedzieliśmy, że Stal to mocna drużyna, a wynik 1-0 był dla nas satysfakcjonujący. Nasz trener z boku podpowiadał nam, abyśmy się nie cofali, ale podświadomie zrobiliśmy to.
Na efekty nie trzeba było długo czekać. W 78 min miejscowi stworzyli pierwszą bramkową sytuację. Wprowadzony chwilę wcześniej Mateusz Fabiszewski był "pod piłką" i jego uderzenie głową poszło wysoko nad bramką. Dziewięć minut później Fabiszewski był już bardziej precyzyjny. Chociaż ten zawodnik nie należy do najwyższych ponownie wygrał pojedynek główkowy i doprowadził do wyrównania.

Miejscowi poszli za ciosem i przeważali już do końca spotkania. Piłkę meczową miał już w doliczonym czasie gry Bartłomiej Kulczycki. Chociaż uderzał z najbliższej odległości, to jego uderzenie obronił Dawid Gargasz.
Stal Brzeg - LZS Piotrówka 1-1 (0-0)

0-1 Chuptyś - 70., 1-1 Fabiszewski - 87.

Stal: Raczkowski - Krawców (75. Schwarz), Sikorski, Józefkiewicz, Strząbała - Kulczycki, Michalak (75. Ptak), Bonar, Szpak, Synówka (90. Ożóg) - Poważny (68. Fabiszewski). Trener Sebastian Sobczak

Piotrówka: Gargasz - Ndukong, Dziliński, Galdino, Derewońko - Obassi (46. Chuptyś), Gwiaździński, Ekwueme, Tala (84. Mróz), Sroka (89. Poznański) - Ndip Tambe. Trener Tomasz Hejduk

Sędziował: Łukasz Kulesa (Kędzierzyn - Koźle).
Żółte kartki: Bonar, Józefkiewicz - Ekwueme, Ndip Tambe.
Widzów 250.