Piłkarska 3 liga: Ruch Zdzieszowice - Czaniec 1-1

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Zdobywca bramki dla Ruchu - Sebastian Polak
Zdobywca bramki dla Ruchu - Sebastian Polak Oliwer Kubus
Nasi piłkarze, którzy w tym sezonie radzą sobie świetnie nie zagrali w tym meczu na poziomie do którego przyzwyczaili swoich kibiców.

Ruch przystępował do meczu mając na swoim koncie znakomitą serię czterech zwycięstw. Nie udało się jej przedłużyć.

- Jestem zawiedziony wynikiem, ale z drugiej strony musimy cenić ten zdobyty punkt - mówił trener "Zdzichów" Łukasz Rogacewicz. - Rywale zagrali bardzo dobry mecz, a my niestety spisaliśmy się słabiej i chwała chłopakom, że przegrywając zdołali doprowadzić do remisu.

W naszym zespole bardzo widoczny był brak dwóch ofensywnych pomocników:Mateusza Szatkowskiego oraz Jakuba Czajkowskiego, którzy pauzowali za żółte kartki. Doliczając do tego nieobecność kontuzjowanego Dawida Kilińskiego mamy obraz znacznie mniejszej siły ofensywnej Ruchu niż zwykle.

Goście już w 4. min mogli objąć prowadzenie. Świetny strzał z narożnika pola karnego oddał Bartosz Praciak, ale piłkę zmierzającą w okienko bramki Ruchu znakomicie wyciągnął golkiper gospodarzy Patryk Sochacki. Po drugiej stronie boiska groźne były natomiast uderzenia Denisa Sotora i Mateusza Marca. W 25. min naszą drużynę uratował słupek po strzale Daniela Fabisiaka. W końcówce pierwszej odsłony to Ruch był blisko powodzenia. Po dobrym podaniu Daniela Rychlewicza uderzał Łukasz Damrat. Futbolówka po jego strzale otarła się o poprzeczkę.

W drugiej odsłonie przewagę miał Ruch, ale niewiele z niej wynikało. W 77. min prowadzenie objęli goście. Fabisiak uderzył zza pola karnego, jego strzał zdołał obronić Sochacki, ale ze skuteczną dobitką pospieszył Praciak.

Zdzieszowiczanie ruszyli do desperackiego ataku i mogli zostać skarceni po kontrach rywali. Dopięli jednak swego w 85. min. Pierwszy strzał doświadczonego obrońcy Sebastiana Polaka został zablokowany, ale dobijając nasz zawodnik uderzył jeszcze mocniej i piłka znalazła drogę do siatki.

W samej końcówce nieznacznie przestrzelił Daniel Nowak. Goście też mieli jedną świetną okazję, ale Przemysław Kwaśniewski na szczęście spudłował strzelając z pięciu metrów.
Ruch Zdzieszowice - Czaniec 1-1 (0-0)
0-1 Praciak - 77., 1-1 Polak - 85.
Ruch: Sochacki - Polak, Bachor, M. Dyczek, Nowak - Sotor, PindraI (84. Kostrzycki), Ł. Damrat, Marzec, Rychlewicz (65. Kapłon) - Czapliński. Trener Łukasz Rogacewicz.
Sędziował Szymon Skowroński (Tychy). Żółte kartki: Nowak, Pindral, Czapliński - Praciak. Widzów 200.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska