Rower pomaga zapobiegać zawałom i udarom

Redakcja
dr. Marek Kania jest  specjalistą chorób wewnętrznych i kardiologiem,  konsultantem w Wojewódzkim Centrum Medycznym  i Opolskim Centrum Onkologii
dr. Marek Kania jest specjalistą chorób wewnętrznych i kardiologiem, konsultantem w Wojewódzkim Centrum Medycznym i Opolskim Centrum Onkologii Sławomir Mielnik
Rozmowa z dr. Markiem Kanią, specjalistą chorób wewnętrznych i kardiologiem, konsultantem w Wojewódzkim Centrum Medycznym i Opolskim Centrum Onkologii

Jak jazda na rowerze wpływa na nasz układ krążenia?

dr. Marek Kania jest  specjalistą chorób wewnętrznych i kardiologiem,  konsultantem w Wojewódzkim Centrum Medycznym  i Opolskim Centrum Onkologii
dr. Marek Kania jest specjalistą chorób wewnętrznych i kardiologiem, konsultantem w Wojewódzkim Centrum Medycznym i Opolskim Centrum Onkologii Sławomir Mielnik

dr. Marek Kania jest specjalistą chorób wewnętrznych i kardiologiem, konsultantem w Wojewódzkim Centrum Medycznym i Opolskim Centrum Onkologii
(fot. Sławomir Mielnik)

Regularny wysiłek fizyczny wpływa na układ krążenia w sposób bezpośredni albo pośredni. Bezpośredni polega na zwalnianiu czynności serca, zwiększaniu jego objętości wyrzutowej, obniżeniu ciśnienia tętniczego, uwrażliwieniu i uelastycznieniu naczyń krwionośnych oraz większemu natlenowaniu krwi tętniczej. Pośrednio zaś modyfikuje szkodliwe procesy prowadzące do chorób cywilizacyjnych. W dłuższej perspektywie chodzi o modyfikację czynników ryzyka chorób sercowo-naczyniowych, a więc nadciśnienia tętniczego, hiperlipidemii, cukrzycy, otyłości czy zaburzenia krzepnięcia. Regularna aktywność normalizuje ciśnienie tętnicze, powoduje korzystne zmiany w gospodarce lipidowej, polegające na tym, że zwiększa się poziom dobrego cholesterolu, a obniża złego, dodatkowo zmniejsza poziom glukozy we krwi oraz zwiększa insulinowrażliwość tkanek, a także nasila procesy firbrinolizy, czyli działa przeciwzakrzepowo. To wszystko razem znacznie zmniejsza ryzyko poważnych powikłań sercowo-naczyniowych jak zawał czy niewydolność serca.

Dlaczego warto wybrać akurat rower?

Projekt "Rowerowa Opolszczyzna" jest współfinansowany przez Fundację GÓRAŻDŻE - Aktywni w Regionie
Projekt "Rowerowa Opolszczyzna" jest współfinansowany przez Fundację GÓRAŻDŻE - Aktywni w Regionie

Projekt "Rowerowa Opolszczyzna" jest współfinansowany przez Fundację GÓRAŻDŻE - Aktywni w Regionie

Rower jest dla wszystkich. To doskonały wybór szczególnie dla osób starszych. Przychodzi mi na myśl "ołma na kole" - jeśli ktoś się zastanawia, dlaczego ona jedzie na tym kole, odpowiadam: bo choć poruszanie się pieszo sprawia jej trudność, to jazda na rowerze już nie. To dlatego, że "dwa kółka" są doskonałą propozycją także dla osób starszych, z chorobą zwyrodnieniową stawów i kręgosłupa czy zaburzeniami równowagi.

W profilaktyce jakich jeszcze chorób rower może być pomocny?

W ujęciu globalnym, biorąc pod uwagę częstość występowania, przeciwdziała przede wszystkim chorobie niedokrwiennej serca i nadciśnieniu tętniczemu. Trzeba też podkreślić, że profilaktyka chorób układu sercowo-naczyniowego jest w wielu punktach zbieżna z profilaktyką chorób nowotworowych. To oznacza, że regularny wysiłek, oprócz walki z otyłością
czy zaprzestania palenia papierosów, uchroni nas przed rakiem. Są też choroby, na szczęście występujące dużo rzadziej, w których taki wysiłek będzie szkodził np. w zapaleniu mięśnia sercowego.

Co może sugerować wizytę u lekarza przed rozpoczęciem regularnego wysiłku np. na rowerze?

Na pewno obecna choroba sercowo-naczyniowa lub inna, która istotnie zwiększa ryzyko kardiologicznych powikłań, jak cukrzyca czy niewydolność nerek. U osób zdrowych to nagły zgon sercowy lub zawał serca w najbliższej rodzinie. Lekarza należy odwiedzić także w przypadku, gdy mamy ponad 40 lat, szczególnie gdy obecne są czynniki ryzyka sercowo-naczyniowego. Trzeba się skonsultować także w sytuacji, gdy nie czujemy się zdrowi, w trakcie wysiłku pojawiają się duszności, bóle w klatce piersiowej, zaburzenia rytmu, omdlenia czy utraty przytomności. Szczególnie ostrożne powinny być osoby, które zaczynają wyczynowo uprawiać sport, a nigdy tego nie robiły.

Jak dobrać intensywność treningu?

To ważna sprawa. Wiadomo, że inny wysiłek będzie mógł podjąć 25-latek, a inny 70-latek. Jeśli żadna z powyższych sytuacji nas nie dotyczy - samemu można oszacować intensywność treningu. Robi się to, określając tzw. maksymalną częstość rytmu serca. Kiedyś takie maksymalne wysiłkowe tętno obliczało się, odejmując od 220 nasz wiek. Nowy wzór jest inny: 208 - (0,7 × wiek). Otrzymamy w ten sposób maksymalną wartość naszego tętna wysiłkowego, 60-80 proc. tej wartości to umiarkowany, bezpieczny wysiłek. Jeśli chodzi o rower, to osobom, które dotychczas nie jeździły a chciałyby, zalecam pół godziny dziennie. Dobrze zacząć od krótkiej rozgrzewki. Częstość tętna nie powinna być większa niż 110/min.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska