- Tlenek węgla, czyli czad, jest nazywany cichym zabójcą, bo nie da się go wyczuć ani zauważyć. Działa podstępnie na nasze zmysły, często doprowadzając do śmierci. - mówi kpt. Piotr Bibułowicz z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu. - Jeśli nie dbamy o sprawność urządzeń grzewczych, przewodów kominowych, czy wentylacyjnych, ryzykujemy, że dojdzie do nieszczęścia. Nie należy też zatykać kratek wentylacyjnych, a mieszkania regularnie wietrzyć.
Gdy robi nam się słabo, mało kto myśli o tym, żeby wzywać na pomoc strażaków. A w przypadku czadu, czasu na reakcję możemy mieć niewiele.
- Dlatego jeśli pojawiają się zawroty głowy, duszności, czy senność warto wyjść z mieszkania, przewietrzyć je i sprawdzić, czy te objawy ustąpiły. Jeśli tak - możemy mieć do czynienia z tlenkiem węgla - mówi strażak. - Należy wtedy wezwać straż pożarną, która dysponuje odpowiednim sprzętem i może sprawdzić, czy nasze podejrzenie jest słuszne.
Wiele osób wyposaża domy i mieszkania w czujki czadu, ale nie potrafi z nich korzystać. Strażacy interweniowali na przykład z powodu wyczerpanej baterii...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?