Dramatyczne skutki wichury na Opolszczyźnie. Padło stado krów rażonych prądem

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Od niedzielnego popołudnia do dzisiejszego (10.02) poranka strażacy interweniowali ponad 70 razy w związku z porywistym wiatrem.

Wichura powalała na drogi drzewa i konary, zrywała opierzenia dachów, uszkadzała linie energetyczne.

- Najwięcej interwencji odnotowaliśmy w powiatach opolskim, oleskim i nyskim - podsumowuje st.asp. Dariusz Grudzień ze Stanowisko Kierowania Opolskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Opolu. - Strażacy od niedzielnego południa do poniedziałkowego poranka interweniowali ponad 70 razy, czyli około sześć razy częściej niż zwykle.

OSP Falmirowice bez dachu

Strażacy OSP Falmirowice wyjechali walczyć ze skutkami orkan...

Najbardziej dramatyczne wydarzenia rozegrały się w miejscowości Kujawy w powiecie krapkowickim. W poniedziałek (10.02) krótko po północy silny podmuch wiatru zerwał linię energetyczną, biegnącą między słupem a budynkiem jednorodzinnym.

Uszkodzona linia, którą płynął prąd, spadła na oborę. Pod napięciem znalazły się poidła i łańcuchy.

- W wyniku tego zdarzenia rażonych prądem zostało 16 krów mlecznych. Zwierzęta padły - informuje st.asp. Dariusz Grudzień. - Straty wstępnie oszacowano na około 80 tys. złotych.

Starsza kobieta, mieszkająca w pobliskim domu - widząc, co się dzieje - źle się poczuła i został do niej wezwany zespół ratownictwa medycznego. Ostatecznie okazało się, że nie wymagała ona hospitalizacji.

To była wyjątkowo trudna noc dla opolskich strażaków, a prognozy na najbliższe godziny nie są optymistyczne.

Wszystko za sprawą huraganu Ciara, który uderzył w Wielką Brytanię i Irlandię, w niedzielę wieczorem dotarł nad południowe województwa Polski, w tym nad Opolszczyznę.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowy Instytut Badawczy Biuro Prognoz Meteorologicznych we Wrocławiu wydał ostrzeżenie II stopnia. To oznacza, że wiatr może powodować duże straty materialne, a nawet zagrażać życiu i zdrowiu.

Meteorolodzy ostrzegali, że wiatr z południa i południowego zachodu będzie wiał ze średnią prędkością od 40 do 55 km/h, a w porywach będzie osiągał nawet 110 km/h. Najtrudniejsza sytuacja w regionie miała wystąpić w nocy z niedzieli na poniedziałek.

Ostrzeżenie obowiązuje jednak do godz. 21.00 w poniedziałek (10 lutego). Jeśli możecie, pozostańcie w domach. Zabezpieczcie też przedmioty na balkonach i tarasach.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska