Właśnie pracujemy nad zagospodarowaniem pomieszczeń i kompletujemy kadrę specjalistów. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem klub studencki ruszy jeszcze w lutym, a centrum rehabilitacji - do końca marca - mówi Damian Izdebski z firmy Vanessa Style, która od niedawna jest najemcą pomieszczeń w odnowionej Wieży Ciśnień.
Lokum dla studentów ma być czynne codziennie. Założenie jest takie, że w dni powszednie będą mogli przyjść, posiedzieć przy kawie, herbacie, przygotować się do zajęć, a w weekendy - pobawić na imprezie.
- Chcielibyśmy wystartować w Walentynki, czyli 14 lutego i zorganizować wówczas jakieś większe wydarzenie, które poprowadziłby znany didżej - dodaje pan Damian. - A jak już klub zacznie na siebie zarabiać, to weźmiemy się za centrum rehabilitacji.
Z jakich usług będzie można skorzystać w centrum do końca jeszcze nie wiadomo, gdyż cały czas firma prowadzi rozmowy ze specjalistami.
- Na pewno będzie rehabilitacja dla dzieci z autyzmem, bo takich specjalistów już mamy. Być może uda się nam również pracować z osobami po udarach czy też inną forma niepełnosprawności. Niewykluczone, że znajdzie się tu również miejsce na fizykoterapię, no i oczywiście odnowę biologiczną - kosmetykę, masaże - wylicza Izdebski. - Najważniejsze, że możliwości są, bo obiekt w stu procentach przystosowany jest dla osób niepełnosprawnych. Nam pozostaje tylko znaleźć na rynku niszę, by nie trzeba było konkurować z innymi gabinetami rehabilitacyjnymi.
Ze znalezienia najemcy w wieży cieszą się przede wszystkim gminni samorządowcy, bo do niedawna zainteresowanie dzierżawą pomieszczeń było słabe i nie skutkowały nawet promocyjne ceny najmu.
- Trzymamy kciuki - mówi Artur Pieczarka, rzecznik nyskiej gminy. - Interes powinien się udać, bo Wieża Ciśnień ma naprawdę dobra lokalizację i nową infrastrukturę. Jest droga dojazdowa, parkingi, a w pobliżu kilka budynków akademickich, czyli setki studentów - potencjalnych klientów klubu.
Przypomnijmy, że w ramach inwestycji, czyli odnowienia zabytkowej wieży, gmina przebudowała ulicę Obrońców Tobruku od skrzyżowania z ul. Eichendorffa do Wieży Ciśnień.
Wokół obiektu powstały miejsca parkingowe, chodniki i alejki. Niszczejący zabytek został odnowiony za blisko 5 mln zł, z czego przeszło połowę dołożyła Unia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?