Elżbieta Zapendowska: Nie lubię słabych wokalistów

Fot. Witold Chojnacki
Elżbieta Zapendowska: – W Warszawie nie zwariowałam. Mam dobrze poukładane w głowie i zawsze jestem skromna.
Elżbieta Zapendowska: – W Warszawie nie zwariowałam. Mam dobrze poukładane w głowie i zawsze jestem skromna. Fot. Witold Chojnacki
Elżbieta Zapendowska, nauczycielka wielu gwiazd estrady, była wczoraj (8.09) gościem Radia Opole. W studiu M świętowano jej benefis.
Elzbieta Zapendowska w Opolu

Elżbieta Zapendowska w Opolu

Wsiedzibie radia, dawnym gmachu Wojewódzkiego Domu Kultury, gdzie stworzyła Opolskie Studio Piosenki, czuła się jak u siebie.

Na spotkanie z nią przyszli dawni współpracownicy, przyjaciele, piosenkarze i wielbiciele. Wspólnie malowali słowami i muzyką portret "najlepszej nauczycielki śpiewu w Polsce" - kobiety z pasją, która lubi długo spać, ale za to do nocy pracować, grać w brydża i pić wódkę.

A przede wszystkim osoby zawsze szczerej, bezkompromisowej i słynącej z ostrego języka. - Ja nie jestem okrutna - mówiła bohaterka wieczoru. - Po prostu nie lubię słabych wokalistów. A z siebie też umiem robić jaja.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska