Farska Stodoła w Biedrzychowicach do inwentaryzacji. Stowarzyszenie Odnowi Wsi dostało pomoc z Ministerstwa Kultury

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Róża Zgorzelska, społeczny kustosz i twórca Farskiej Stodoły w Biedrzychowicach
Róża Zgorzelska, społeczny kustosz i twórca Farskiej Stodoły w Biedrzychowicach Krzysztof Strauchmann/Archiwum
Wiejskie muzeum Farska Stodoła w Biedrzychowicach jako jedyne na Opolszczyźnie dostało ministerialne wsparcie na inwentaryzację i przygotowanie koncepcji ekspozycji. Pomogą w tym fachowcy – muzealnicy.

W ubiegłym roku Stowarzyszenie Odnowy Wsi Biedrzychowice napisało projekt „Nasze Skarby” i wysłało go do konkursu Narodowego Instytutu Muzeów. To pierwszy taki konkurs, wsparcia kierowanego do najmniejszych muzeów, tworzonych przez pasjonatów swojej miejscowości czy regionu.

Zainteresowanie pierwszą edycją programu było bardzo duże. Z całego kraju napłynęło 160 wniosków od gminnych instytucji kultury, stowarzyszeń, nawet od straży pożarnych. Pieniędzy z Ministerstwa Kultury o Dziedzictwa Narodowego (1,5 miliona złotych) wystarczyło na 40 projektów.

Z Opolszczyzny wsparcie otrzymała tylko Farska Stodoła w Biedrzychowicach. Projekty dotyczące Izby Pamięci w Głuchołazach i Izby Pamięci w Kopicach trafiły na listę rezerwową.

- Dostaliśmy dofinansowanie w wysokości 50 tysięcy zł na fachową inwentaryzację zbiorów, zakup specjalnych bezkwasowych kopert i pudeł do przechowywanie zdjęć i dokumentów – mówi Róża Zgorzelska, kustosz Farskiej Stodoły. – Z pomocą pracowników Muzeum Śląska Opolskiego i Muzeum Ziemi Prudnickie przygotujemy koncepcję ekspozycji. Nareszcie będzie to wykonane fachowo. Do końca września przygotujemy też konferencję zamykającą projekt.

Program ministerstwa ma być w tym roku kontynuowany. W drugim etapie przewiduje się wsparcie finansowe na budowę stałej ekspozycji dla kolekcji zbiorów. Na przykład na zakup gablot do prezentowania zbiorów.

Farska Stodoła w Biedrzychowicach ciągle powiększa swoje zbiory.

Kolejne osoby przekazują swoje pamiątki do kolekcji. Ostatnio trafiło tu sporo przedmiotów, pokazujących lokalną historię w czasach PRL. To między innymi ręcznik, wyprodukowany w prudnickim Froteksie na telewizyjny turniej Bank Miast z udziałem Głogówka. Te rzeczy trafią na nową ekspozycję do „kącika PRL”. Wydzielina i powiększona ma być także kolekcja śląskiego szkła z przełomu XIX i XX wieku.

- Apelujemy do osób, które posiadają przedmioty związane z dziedzictwem naszego regionu o kontakt i ewentualne przekazywanie ich do naszej izby – mówi Róża Zgorzelska.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska