Gwardia Opole i Olimp Grodków walczą także w Pucharze Polski

W sporej mierze ograniczają się one do wyłonienia dwóch półfinalistów, bo dwa pozostałe miejsce w „czwórce” mają już zapewnione Vive Kielce i Wisła Płock. Oczywiście w związku z występami tych ekip w Lidze Mistrzów.

Tak czy inaczej jeśli chodzi o męskie drużyny to obowiązek uczestnictwa w nich mają tylko te z PGNiG Superligi. Pozostałe mają możliwość zgłoszenia się do kwalifikacji wojewódzkich. Z tego skorzystał jedynie Olimp Grodków, a zatem przeszedł automatycznie do etapu centralnego. W nim mamy najpierw dwie rundy eliminacyjne.

W związku z tym w środę o godz. 19 team z powiatu brzeskiego ugości w swojej hali Real-Astromal Leszno. Jeśli przejdzie tę przeszkodę to już 11 grudnia kolejny etap. W nim grodkowianie mogą trafić na lepszego z pary Siódemka-Miedź Legnica - Stal Gorzów Wlkp. lub MKS Wieluń jeśli ten wyeliminuje AZS UW Warszawa czy też Olimpię Piekary Śląskie jeśli ta ogra KSZO Ostrowiec Św.

W trzeciej rundzie, która rozegrana zostanie 26 stycznia 2020 roku, dołączą już zespoły z elity... poza mistrzem i wicemistrzem Polski. Terminy kolejnych etapów to 19 lutego i 25 marca („ćwierćfinał” z udziałem czterech drużyn) oraz półfinał 22 kwietnia. Wielki finał zaplanowano na 10 maja.

Swoją drogą pomimo tego, że w sobotę gwardziści zakończyli pierwszą część fazy zasadniczej Superligi, to już w środę czeka ich otwarcie rundy rewanżowej. Opolanie znowu jednak zagrają na wyjeździe, gdyż w Szczecinie zmierzą się z miejscową Pogonią.

Tymczasem jeden z nich znalazł się wśród powołanych na zgrupowanie kadry narodowej w Cetniewie (16-23.12). Chodzi tu o prawego rozgrywającego Macieja Zarzyckiego. Na liście rezerwowej widnieje natomiast Adam Malcher.

Jeśli panowie przejdą pozytywnie „weryfikację” to w dniach 26-29 grudnia wezmą udział w turnieju międzypaństwowym. W Tarnowie poza gospodarzami zagrają także Białoruś, Hiszpania i Zjednoczone Emiraty Arabskie.