Kadra się zmieniła, ale plany wciąż są ambitne. PSG Stal Nysa przed inauguracją sezonu 2023/24

Paweł Sładek
Paweł Sładek
Na pierwszym planie: Zouheir El Graoui, na drugim: Dominik Kramczyński.
Na pierwszym planie: Zouheir El Graoui, na drugim: Dominik Kramczyński. Jakub Steinborn
PSG Stal Nysa jest drugim obok ZAKSY reprezentantem Opolszczyzny w siatkarskiej elicie. W drużynie Daniela Plińskiego doszło do wielu zmian kadrowych, ale cel pozostaje niezmienny - gra w play-offach.

A doprecyzowując, miejsce w topowej ósemce na zakończenie rundy zasadniczej nie będzie sukcesem samym w sobie. Cytowany na stronie PlusLigi Daniel Pliński twierdzi, że możliwość udziału w play-offach to minimum, jakie sobie założyli.

- Jak zawsze, walczymy o jak najwyższe miejsce, a minimum, to awans do fazy play-off. Ale wszystko zostanie zweryfikowane przez ligę – mówi trener.

Sprowadzeni do Nysy zawodnicy z pewnością dysponują odpowiednim poziomem sportowym, który pozwoli spełnić określone założenia. Jednak, co ważne, z pewnością będą potrzebowali czasu, żeby się zgrać, a cały zespół funkcjonował jak dobrze naoliwiona maszyna.

Będzie to o tyle duże wyzwanie, że drużynę opuścił jej niekwestionowany lider – Wassim Ben Tara. Atakujący zdecydował się opuścić Stal na rzecz włoskiej Sir Safety Perugii. Podobnie było z jego zmiennikiem, Kento Miyaurą, który jako dalszy kierunek rozwoju wybrał Francję i Paris Volley.

W żółto-niebieskich barwach nie zobaczymy również Szymona Binka (TS BBTS Bielsko-Biała), Kamila Kwasowskiego (Cuprum Lubin) i Rafała Buszka (Enea Czarni Radom). Zastąpili ich: atakujący Maciej Muzaj (Asseco Resovia Rzeszów) i Remigiusz Kapica (Cuprum Lubin), przyjmujący Kamil Kosiba (PZL Leonardo Avia Świdnik) i Wojciech Włodarczyk (LUK Lublin) oraz libero Kamil Szymura (Cuprum Lubin).

- Uważam, że w porównaniu z ubiegłym sezonem ten zespół nie jest gorszy, ale różni się od poprzedniego. Nie chcę mówić, w jaki sposób. Na pewno jednak mamy taką drużynę, jakiej chcieliśmy. Wszystko, co sobie zaplanowaliśmy, zostało spełnione – deklaruje Daniel Pliński.

Szkoleniowiec od razu narzuca sobie i drużynie jasny cel, dając do zrozumienia, że skoro sprowadzenie określonych zawodników przebiegło zgodnie z planem, to miejsca na wymówki nie będzie. A przecież konkurencja też nie śpi, przygotowując się do nowego sezonu. Na ten moment zdaje się, że nysanie powalczą o udział w play-offach m.in. z: Treflem Gdańsk, Ślepskiem Malow Suwałki czy Indykpolem AZS Olsztyn, które deklarują chęć walki o „coś więcej”.

Nim jednak dojdzie do bezpośrednich pojedynków tych ekip, nyska Stal zainauguruje sezon 2023/24 spotkaniem z aktualnym mistrzem Polski - Jastrzębskim Węglem. Mecz rozpocznie się w piątek (20.10), o godz. 17:30.

Kadra Stali Nysa w sezonie 2023/24:

  • atakujący: Remigiusz Kapica, Maciej Muzaj
  • rozgrywający: Patryk Szczurek, Tsimafei Zhukouski
  • przyjmujący: Kamil Kosiba, Michał Gierżot, Zouheir El Graoui, Wojciech Włodarczyk
  • środkowi: Jakub Abramowicz, Dominik Kramczyński, Konrad Jankowski, Nicolas Zerba
  • libero: Kamil Dembiec, Kamil Szymura
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska