Na swojej stronie internetowej kawiarnia Mała Czarna z Wołczyna napisała:
„Przychodzimy do was z dość smutnymi wieściami. Chcemy wam podziękować za te wspólne ponad 5 lat. ️Jest nam ciężko zamykać naszą kawiarnię, jednak nie jesteśmy w stanie w 100 procentach dbać o dwa lokale, a chcielibyśmy, żeby wszystko było na najwyższym poziomie. Mamy nadzieję, że rozumiecie naszą decyzję i nadal będziecie nas odwiedzać, ale już w cukierni Mała Czarna„ - napisali właściciele wołczyńskiej kawiarni, zapraszając na „pożegnalną kawkę".
- Prowadzenie kawiarni to praca od poniedziałku do niedzieli, a jestem jedna i jeszcze piekę ciasta, bo to jest moją pasją, a nie sprzedawanie w kawiarni - mówi Katarzyna Siemońska, właścicielka Małej Czarnej.
W Wołczynie klienci mają tę pociechę, że Mała Czarna prowadzi również cukiernię. Zamknięta kawiarnia była przy ul. Byczyńskiej, a cukiernia jest przy ul. Dworcowej, czyli po drugiej stronie wołczyńskiego rynku.
Jak wynika z analizy przygotowanej przez Dun & Bradstreet dla „Rzeczpospolitej”, gwałtownie wzrosła liczba zawieszanych działalności w branży gastronomicznej. Kawiarnie i restauracje dobija przede wszystkim inflacja i koszty prądu.
- My zamknęliśmy kawiarnię nie dlatego, że zbankrutowała, tylko że nie daliśmy radę prowadzić i kawiarni, i cukierni - dodaje Katarzyna Siemońska. - Coś musieliśmy wybrać. Zdecydowało bardzo duże zaplecze w lokalu na ul. Dworcowej. Skupiliśmy się na cukierni. Mam nadzieję, że w Wołczynie ktoś otworzy kawiarnię.
Kawiarnia Mała Czarna w Wołczynie
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?