- Ja śpiewałem przed 1989 rokiem takie piosenki, jak teraz. Nigdy nie było to teksty zaangażowane - mówi Michał Bajor.
Alicja Majewska mówi, że gdy wjeżdżaliśmy z Berlina Wschodniego do Berlina Zachodniego od razu było widać, że tu jest szaro, tam kolorowo. Chcieliśmy, żeby tak było u nas.
Wolność to niebezpieczna sprawa - zauważa z kolei Tomek Lipiński, który w niedzielę w Opolu zaśpiewa "Mówię ci, że".
Tytułową piosenkę niedzielnego koncertu "Wolność, kocham i rozumiem" zaśpiewa zwycięzca "Voice of Poland" - Juan Carlos Cano. Mówi, że "da radę", bo bardzo lubi ten utwór. Tekst jest symboliczny, bo nie dotyczy tylko Polski.
W komunizmie nie mogłem śpiewać po angielsku, teraz nie mogę śpiewać tego co chcę - tak o wolności w muzyce mówi Shakin' Dudi.
- Niech ludzie wiedzą, że coś się zmienia. Wierzę, że kiedyś Polska będzie zupełnie wolnym krajem - mówi Marek Dyjak.
Renata Przemyk: - Gdzieś korzeniami jestem w tych czasach, gdy o tą wolność trzeba było walczyć.
- Zyskaliśmy swobodę - mówi Ania Wyszkoni, wokalistka, która w niedzielnym koncercie zaśpiewa "Szklaną pogodę"
- Czy jest lepiej? Jest i lepiej, i gorzej - mówi przewrotnie Andrzej Krzywy z De Mono.
- Czuję się dalej uwięziony, bo cały czas śpiewam "Jaskółkę uwięzioną" - śmieje się Stan Borys. - Należy się cieszyć tą wolnością 25-letnią, należy szanować jej dobro i jej łaskę - dodaje.
Artur Andrus: - Większość osób, które doświadczyły tamtego systemu, cieszą się raczej z tego, że to jest inny kraj, inny ustrój. Ale wiem, że nie wszystkim jest miło, rozkosznie...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?