Mieszkańcy Zdzieszowic nie chcą ocynkowni w sąsiedztwie

Beata Szczerbaniewicz [email protected] 0 77 46 66 833
Nowy zakład ma stanąć nieopodal domów, najbliżej będą bloki socjalne - pokazują Grażyna Szczygieł i Mirosław Góra. (fot. Beata Szczerbaniewicz)
Nowy zakład ma stanąć nieopodal domów, najbliżej będą bloki socjalne - pokazują Grażyna Szczygieł i Mirosław Góra. (fot. Beata Szczerbaniewicz)
Rada miejska uchwaliła sprzedaż działki przy ulicy Filarskiego pod budowę ocynkowni i galwanizerni, pomimo ostrego sprzeciwu opozycji.

Zakład produkcyjny ma stanąć do końca roku obok firmy Zarmen. Jak policzyła przewodnicząca osiedla Korfantego - Kościuszki Grażyna Szczygieł, od budynków mieszkalnych będzie go dzielić około 150 metrów w linii prostej.

Zobacz: Kluczbork> Ocynkownia Śląsk otwarta

Wieść  o ocynkowni i galwanizerni zdążyła się już rozejść po osiedlu. Niektórzy mieszkańcy są mocno zaniepokojeni:

- Ja dobrze wiem, co to znaczy galwanizernia, bo 30 lat mieszkałem obok takiego zakładu w Starachowicach - mówi Mirosław Góra. - Szkodliwe związki cynku przedostają się do atmosfery i powodują choroby krwi!

- Dlaczego taka inwestycja ma stanąć akurat przy trzytysięcznym osiedlu, mało to innych miejsc w gminie ?- pyta Zdzisław Kajda.

Zobacz: Firma Pichon Polska będzie inwestować w Wołczynie

- Jako sąsiedzi powinniśmy otrzymać informację na ten temat - dodaje Barbara Osadzin. 

Radna Halina Ciż też mieszka na tym osiedlu, głosowała przeciw sprzedaży: - Ta uchwała została wprowadzona do programu tuż przed sesją  bez  szczegółowych informacji na temat inwestycji - mówi radna Ciż. - Radni z klubu Razem dla Gminy proponowali, by najpierw skierować ją na komisje i dowiedzieć się od inwestora, jak zakład będzie oddziaływał na środowisko, ale reszta rady nas przegłosowała.

Radni opozycji zapowiadają, że wystąpią do wojewody o unieważnienie uchwały ze względów proceduralnych (radni powinni otrzymać projekt na 7 dni przed sesją).

Burmistrz Dieter Przewdzing jest zdziwiony sprzeciwem radnych i obawami mieszkańców: - Przecież nikt nie dopuści do użytkowania zakładu, który byłby uciążliwy dla środowiska! - zapewnia burmistrz. - Ta inwestycja to szansa dla gminy!

Zobacz: Czy wytwórnię asfaltu w Nowej Wsi uruchomiono nielegalnie?

O tym, że zakład nie będzie uciążliwy, przekonuje również przedstawiciel inwestora, który do czasu nabycia działki pragnie zachować anonimowość: - Nasza działalność nie wiąże się z emisją ani szkodliwych gazów, ani ścieków - mówi prokurent polsko- niemieckiej spółki. - W grę wchodzą tylko spaliny gazu koksowniczego takie jak te, które wydostają się z domowych pieców. Ktoś najwyraźniej myli pojęcia: nie mamy do czynienia z cynkiem ale ze stopem cynku i aluminium - znalem, który ma nieszkodliwe właściwości. Rozważamy w Zdzieszowicach dwie  lokalizacje, to niekoniecznie  musi być Filarskiego. Interesujemy się też innymi gminami, jeśli tu nie będzie dobrego klimatu do inwestycji, pójdziemy gdzie indziej.

Zdaniem przewodniczącej osiedla Grażyny Szczygieł, najlepiej byłoby zorganizować spotkanie, na którym przedstawiciel inwestora wyjaśniłby mieszkańcom, jakiego rodzaju działalność planuje. Prokurent firmy deklaruje że jest gotów wziąć udział w takim spotkaniu.     

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska