Mieszkaniec Dobieszowic wyrzucił psa z samochodu na ulicę! Teraz grozi mu więzienie

fot. sxc
fot. sxc
46-latek zostawił zwierzaka przy ul. Gliwickiej w Kędzierzynie-Koźlu.

W czwartek przed godz. 19.00 mieszkaniec Dobieszowic zatrzymał się przy drodze, otworzył drzwi i wyrzucił psa, który siedział na miejscu pasażera.

- Akurat w tym momencie w okolicy znajdował się patrol policji. Funkcjonariusze, widząc co się dzieje, interweniowali - mówi mł. aspirant Hubert Adamek, rzecznik prasowy kędzierzyńskiej policji.

46-latek przyznał, że chciał się pozbyć kundelka, gdyż pracuje za granicą i nie może się nim opiekować.

- Porzucenie psa jest jednak przestępstwem. Sprawa zostanie skierowana do sądu - dodaje Adamek.

Mężczyźnie grozi do roku więzienia.

Pies trafił do schroniska dla zwierząt w Kędzierzynie-Koźlu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska