Nowe pomysły na most przez Odrę w Opolu [MAPA]

Artur  Janowski
Artur Janowski
Opole potrzebuje kolejnego mostu przez Odrę.
Opole potrzebuje kolejnego mostu przez Odrę. Sławomir Mielnik / flyingimages.pl
Urząd miasta otrzymał dwie nowe propozycje kolejnych lokalizacji przepraw przez Odrę. Pierwsza zakłada budowę mostu w rejonie Zakrzowa, druga powstanie trasy południowej.

Wprawdzie opolanie w niedawnych konsultacjach poparli budowę trasy przez wyspę Pasiekę, ale pomysł budzi kontrowersje wśród mieszkańców i jest pewne, że będą liczne próby zablokowania inwestycji na drodze prawnej.

Tymczasem do ratusza wpłynęły nowe propozycje, zakładające inne lokalizacje dla nowego mostu na Odrze. Pierwszą przygotował prezes Franciszek Dezor, prezes spółdzielni Przyszłość, który w ubiegłym roku podpowiedział miastu połączenie ulicy Koszyka z ulicą Wrocławską.

Tym razem prezes Dezor zaproponował połączenie ulicy Wrocławskiej z ulicą Budowlanych i dalej z ulicą Luboszycką lub też z ul. Chabrów.

W tym wariancie mosty na kanale Ulgi oraz Odrze powstać musiałyby w rejonie oczyszczalni ścieków. Prezes Dezor uważa, że zaletą zaproponowanego rozwiązania jest stworzenie „alternatywnej osi komunikacyjnej” dla ruchu drogowego.

- Trasa ułatwi ruch pomiędzy północnymi dzielnicami miasta, wyeliminuje też konieczność wjazdu samochodów z tych dzielnic do Śródmieścia - przekonuje Dezor.

Są też inne zalety. Trasa przebiegałaby poza terenami osiedli mieszkaniowych, a tym samym nie trzeba by budować dużej liczby ekranów dźwiękochłonnych.

Nowe pomysły na most przez Odrę w Opolu [MAPA]

Drugą koncepcję - dotyczącą obwodnicy południowej - która też ma powstać w przyszłości - przygotował były prezydent Ryszard Zembaczyński. Obecnie jest on przeciwnikiem budowy trasy na Pasiece, a w jego ocenie taka trasa będzie miała tylko znaczenie lokalne, nie adekwatne do kosztów realizacji i zniszczeń w krajobrazie.

Dlatego były prezydent wymyślił poprowadzenie nowej trasy południowej między ulicami Strzelecką i Krapkowicką w śladzie dawnej kolei wąskotorowej należącej do cementowni Groszowice, a która pod ul. księdza Jerzego Popiełuszki przebiegałaby tunelem.

Prezydent też proponuje tunel (miasto planuje węzeł drogowy) pod torami linii kolejowej Opole-Kędzierzyn-Koźle, a w jego ocenie połączenie ul. Krapkowickiej z ul. Popiełuszki może być pierwszym etapem inwestycji. Zembaczyński zaapelował do prezydenta o analizę jego propozycji.

Propozycje, o których piszemy, zostały już przez urząd miasta przeanalizowane. Obejrzeli je również miejscy drogowcy. I na razie na tym się to skończy, bo ratusz nie zamierza się wycofać z decyzji o budowie najpierw trasy na Pasiece, a potem obwodnicy południowej.

- Szanujemy, to co to pan prezydent Ryszard Zembaczyński zrobił dla Opola, ale miał 12 lat, aby wdrożyć koncepcję, którą złożył w ratuszu - komentuje Mirosław Pietrucha, zastępca prezydenta ds. komunikacji. - Będziemy nadal chcieli uzyskać decyzję środowiskową dla wariantu, które przygotowało dla nas biuro projektowe i który, co warto podkreślić, zyskał całkiem niedawno pozytywną opinię komisji do spraw ocen środowiskowych.

Pietrucha przyznaje, że druga propozycja autorstwa prezesa Dezora jest ciekawa, ale w ocenie drogowców nie spowoduje odkorkowania centrum. Będzie jednak brana pod uwagę przy planowaniu nowych rozwiązań komunikacyjnych w Opolu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska