Od rana opolscy strażacy interweniowali ponad 100 razy, ale na szczęście wiatr już słabnie

Ika
Opolscy strażacy wyjeżdżają głównie do powalonych drzew.
Opolscy strażacy wyjeżdżają głównie do powalonych drzew. Mario
111 interwencji związanych z warunkami atmosferycznymi podjęli opolscy strażacy od sobotniego poranka (19 lutego) do godz. 13. Wichura łamie drzewa i uszkadza dachy. Na szczęście wiatr już słabnie.

O godz. 13 w sobotę opolscy strażacy prowadzili 9 interwencji. Od godz. 7 rano w całym województwie było ich 111. W nocy (od godz. 19 w piątek do rana w sobotę) pomagali zwalczać skutki wichury 66 razy.

Najwięcej wyjazdów było w Opolu oraz powiatach oleskim i namysłowskim. W sobotę przybyło szkód w powiatach: nyskim i kluczborskim,

- 90 procent naszych działań dotyczy usuwania powalonych przez wiatr drzew i konarów. Mieliśmy też wezwania do uszkodzonych dachów, zerwanych dachówek - mówi asp. Paweł Toma ze stanowiska kierowania opolskiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.

W Opolu strażacy usuwali złamane potężne drzewo przy ul. Koszyka.

Na szczęście podczas wichury nikt z Opolan nie został poszkodowany.

Wiatr na Opolszczyźnie słabnie. Ostrzeżenie meteo dla województwa opolskiego obniżono z drugiego do pierwszego, czyli najniższego, stopnia.

Prognozy mówią w dalszym ciągu o zachodnim wietrze o prędkości od 30 km/h do 45 km/h. W porywach wiatr może osiągać prędkość do 85 km/h.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska