Około 500 uczniów szkół średnich wzięło udział w dniu otwartym na Politechnice Opolskiej

Wszystkie miejsca zapełniły się m.in. na zajęciach z ajurwedy (z udziałem zagranicznych studentów) w Studium Języków Obcych, z przedsiębiorczości na Wydziale Ekonomii i Zarządzania, czy warsztatach komputerowych (w tym specjalnych dla dziewcząt) i z działania sterowników na Wydziale Elektrotechniki, Automatyki i Informatyki.

Na Wydziale Mechanicznym z wyprzedzeniem, bo 1 kwietnia, zorganizowano challenge zespołów uczniowskich, w ramach wydarzenia „Mechaniczny by Night”. Wszystkie miejsca na podium zajęły czteroosobowe drużyny z Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego nr 2 „Mechanik” z Raciborza.

- W sumie zgłosiło się około 500 uczestników ze szkół średnich, głównie Opola, ale także Wołczyna, Kluczborka, Głubczyc czy Ozimka. Nauczycielka z Wołczyna oceniła, że była z uczniami i na uczelniach w Częstochowie i we Wrocławiu, ale w Opolu podobało im się najbardziej, co nas bardzo cieszy. Pokazaliśmy, co mamy najlepsze, m.in. laboratorium firmy LUCA - to minimagazyn sterowany automatycznie z rozwiązanaimi stosowanymi w największych magazynach Europy - skomentował Kamil Kalinowski.

Tradycyjnie w ramach dnia otwartego na PO zorganizowano akcję „Dziewczyny na Politechniki”, której celem jest promowanie kierunków technicznych wśród płci pięknej. Najbardziej widowiskowym elementem tej akcji jest bieg w kasku. W tegorocznym na PO wystartowało 70 dziewcząt (uczennic i studentek). Do pokonania miały okrążenie błoni politechniki, ok. 600 m. Zwyciężyła Julia Murza z I LO w Opolu. Drugie miejsce zajęła Anna Kot, a trzecie - Paulina Tomaszewska.

Obecnie na Politechnice Opolskiej panie stanowią niespełna 34 proc. studentów, to mniej więcej tyle, co średnia w kraju. Najchętniej wybierają architekturę, logistykę, ekonomię i zarządzanie, technologię żywności i żywienia i budownictwo, natomiast inicjatorom akcji szczególnie zależy, żeby podejmowały studia na kierunkach typowo technicznych, jak np. informatyka, gdzie na roku jest obecnie 3-5 kobiet.

Kamil Kalinowski ocenił, że dzięki akcji „Dziewczyny na politechniki” wzrosła świadomość, że kierunki techniczne nie są zarezerowane tylko dla mężczyzn.