Opole 2017. Powstaje komitet obrony festiwalu [wideo]

Artur  Janowski
Artur Janowski
Andrzej Namysło, Piotr Woźniak, Apolonia Klepacz oraz Paweł Kampa (wszyscy SLD)
Andrzej Namysło, Piotr Woźniak, Apolonia Klepacz oraz Paweł Kampa (wszyscy SLD) Artur Janowski
Założycielami są działacze Sojuszu Lewicy Demokratycznej. - Ale do działania zapraszamy wszystkich, bez względu na barwy polityczne - przekonuje Piotr Woźniak, wojewódzki lider lewicy.

Według działaczy SLD istnieje realne zagrożenie, że Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej nie będzie odbywać się w Opolu, a Narodowe Centrum Polskiej Piosenki pozostanie jedynie muzeum, przypominające rolę, jaką pełnił festiwal.

- Na taki scenariusz nie ma naszej zgody i choć w pełni rozumiemy i solidaryzujemy się z decyzją prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego, który zerwał umowę z Telewizją Polską, to jednocześnie powołujemy Obywatelski Komitet Obrony Opolskiego Festiwalu, do którego zapraszamy wszystkich tych, dla których festiwal jest ważny - przekonywał Piotr Woźniak, lider wojewódzki SLD. - Nie możemy pozwolić na to, aby pomysły przeniesienia festiwalu do innego miasta, zostały zrealizowane. To byłaby strata dla miasta, bo festiwal to nie tylko rzecz ważna dla regionu, ale także nasze dobro narodowe, a ono nie możne być roztrwonione.

Apolonia Klepacz podkreślała, że festiwal powinien odbywać się przy współudziale TVP.

- Naszym drugim dobrem narodowym są media publiczne, a zwłaszcza telewizja, której działanie to nie tylko potrzeba osiągania zysków, ale także realizacja misji. Jako płatnicy abonamentu mamy w pełni uzasadnione żądanie, aby organizacja i transmisja była nadal wpisana w działania misyjne telewizji i nie zależała od woli jednego człowieka - prezesa - mówiła Klepacz.

Na razie Obywatelski Komitet Obrony Opolskiego Festiwalu to działacze SLD, ale organizatorzy mają nadzieję, że to się szybko zmieni. Zaproszenie do udziału w komitecie skierowane zostanie m.in. do prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego.

- Będzie nas widać, pierwszy raz już 9 czerwca, czyli w dniu, kiedy miał się rozpoczynać festiwal - zdradził Woźniak, ale o szczegółach na razie nie chciał mówić.

Przypomnijmy, że prezydent Opola zerwał umowę z TVP na organizację tegorocznej imprezy, gdyż w jego ocenie telewizja nie mogła się z niej wywiązać. Powodem był m.in. bojkot artystów, którzy nie chcieli wystąpić na czerwcowej imprezie.

Dziś w amfiteatrze miała ruszyć budowa scenografii na festiwal. Prace wstrzymał prezydent Opola, a po południu wypowiedział TVP umowę na organizację 54. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej.

Festiwal Opole 2017 odwołany! Miasto zrywa umowę z TVP

Ratusz zapowiada, że zorganizuje samodzielnie festiwal jesienią, z kolei TVP chce przeprowadzić konkurencyjną imprezę w Kielcach. Na razie dawni partnerzy przepychają się głównie w mediach.

Poza nimi trwają jednak zakulisowe rozmowy, mające doprowadzić do jakiegoś kompromisu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska