Opole kupiło radar i stacje pomiarowe. Po co?

Artur  Janowski
Artur Janowski
Mapa stacji pomiaru hałasu.
Mapa stacji pomiaru hałasu. Archiwum
Szkodliwy dla ludzi hałas na ulicach miasta mierzy już kilkanaście stacji pomiarowych. Pierwsze wyniki potwierdziły, że w wielu miejscach dopuszczalne normy są przekroczone.

Uruchomienie systemu, który kosztował ponad 603 tysiące złotych, to kolejny element walki z hałasem w Opolu. Od dawna bowiem wiadomo, że największy problem miasto ma z hałasem drogowym (głównie przy najbardziej ruchliwych ulicach), a znacznie mniejszy z kolejowym.

Do tej pory brakowało jednak stałych badań, pokazujących gdzie interweniować trzeba już, a gdzie problem jest mniej dokuczliwy. Obecnie stacje są ulokowane na stała na elewacjach budynków przy głównych ulicach miasta. Do wyników pomiarów ma teraz dostęp każdy za pośrednictwem portalu internetowego. Link do niego można znaleźć na stronie miasta www.opole.pl.

- Każdy mieszkaniec sam może sprawdzić poziom hałasu komunikacyjnego na ulicy, po której chodzi lub przy której mieszka. Nam stały monitoring hałasu umożliwi też wytypowanie dróg, na których przekroczone są dopuszczalne poziomy hałasu i zapewni lepszą ochronę mieszkańców przed hałasem ulicznym przez konkretne działania naprawcze - przekonuje Małgorzata Rabiega, naczelnik wydziału ochrony środowiska w Urzędzie Miasta Opola.

Dodatkowo na budynku przy ul. Oleskiej 19 A zamontowano radar do pomiaru natężenia ruchu ulicznego, a na dachu budynku urzędu miasta przy Placu Wolności stację meteorologiczną do badania warunków pogodowych w mieście. To niezbędne, aby uzyskane wyniki były miarodajne.

Niestety - tak jak można się było spodziewać - niemal wszędzie przy ulicach jest zbyt głośno. I tak np. stacja na Oleskiej 19 A pokazała, że w listopadzie norma była przekraczana średnio o 5 decybeli.

- Normy są jednak inne w zależności od tego, czy to jest teren przemysłowy, czy np. zabudowany domami, dlatego trzeba bardzo uważać przy samodzielnym interpretowaniu wyników - zastrzega Marcin Węgrzyn, specjalista ds. ochrony przed hałasem w UM.

System może pomóc w walce z nadmierną liczbą decybeli, ale nie zastąpi konkretnych decyzji i pieniędzy. Na razie efektem przyjętego wcześniej programu ochrony przed hałasem, wykonano m.in. remont zniszczonej nawierzchni na ul. Batalionów Chłopskich na odcinku od ul. Oleskiej do ul. Luboszyckiej. Nowy asfalt jest bowiem znacznie cichszy od nierównej nawierzchni.

Poza wymianą nawierzchni kolejnym działaniem może być rozwój komunikacji autobusowej czy systemu wypożyczalni rowerów oraz budowa ścieżek rowerowych. Ma to nas zachęcić do pozostawiania samochodów w garażach i w ten sposób wpłynie na znaczne ograniczenie liczby decybeli na ulicach.

Niewykluczone też, że w niektórych miejscach Opola staną ekrany dźwiękochłonne i wymienione będę okna w mieszkaniach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska