Opolscy biznesmeni wyposażą mieszkania zastępcze powodzian w Bogatyni

Niemal wszytskie miejsca w opolskiej filharmonii były zajęte, mimo że zaproszenia na ten koncert kosztowały po 150 zł.

Ich sprzedaż dała 85 tys. zł.

Oprócz tego organizatorzy koncertu przeprowadzili aukcję. Janusz Maćkowiak z Radia Opole i aktor Andrzej Czernik w foyer filharmonii zachęcali uczestników koncertu do kupna obrazów i rzeźb podarowanych na aukcję.

Na pierwszy ogień poszły obrazy Bolesława Polnara. Cena wyjściowa - 500 zł.

Pierwszy na rozgrzewkę sprzedano za 1000 zł. Kolejny za 2000 zł, przy trzecim uczestnicy nabrali wiatru w żagle i co rusz pobijali ofertę.

Ci, którzy nie czuli się na siłach na udział w licytacji mogli wrzucając do puszki 20 zł otrzymać płytę nagraną przez firmę z koncertu z opolskimi artystami, m.in.Pawłem Kukizem.  

- Mamy konkretny cel do sfinansowania - mówiła Urszula Ciołeszyńska z Lions Club i pokazywała folder ze zdjęciami pralek, lodówek, mebli kuchennych i innych elementów wyposażenia mieszkania. - Planujemy wyposażyć około 40 mieszkań komunalnych dla poszkodowanych przez powódź mieszkańców Bogatyni w Dolnośląskiem. Przekazaliśmy im listę sprzętu, który chcemy kupić i czekamy na weryfikację. Już po wstępnych rozmowach okazuje się, że najbardziej potrzebują mebli.

W załączniku relacja organizatorów i wykaz sprzętu, który zostanie kupiony

- Gdyby ktoś chciał ofiarować dary rzeczowe do wyposażenia, to pieniądze można przeznaczyc na kupno innych rzeczy - mówił Marek Wołyński z BCC. - Górażdże podarują dodatkowo ciężarówkę cementu, którą dostarczą na miejsce.

Koncert organizowały wspólnie trzy organizacje biznesowe z regionu: Lions Club, Loża Opolska BCC oraz Opolska Izba Gospodarcza.

Za występ filharmoników zapłacił opolski urząd marszałkowski i Karol Cebula, pomysłodawca koncertu i mecenas kultury.

Uczestniczył w nim burmistrz Bogatyni, w której w weekend obowiązywało zagrożenie powodziowe w związku z roztopami śniegu.